Podziemia nas przyciągają

Znajdującą się 101 metrów pod ziemią komorę Erazma Barącza, wydrążono w XIX wieku, a w roku 1905 włączono do podziemnego szlaku turystycznego. W grocie znajduje się głębokie na dziewięć metrów solankowe jeziorko, atrakcją dla zwiedzających są tam także pokazy świetlne. Na inaugurację sezonu turystycznego 2016 wzbogacono je o logo Światowych Dni Młodzieży. To nie tylko wyraz religijności i przywiązania górników do tradycji, ale także nowa atrakcja dla zwiedzających.

- Komora Barącza, którą wybraliśmy jako miejsce dla logo, znajduje się w sąsiedztwie kaplicy św. Kingi, na Trasie Turystycznej i podziemnym Szlaku Pielgrzymkowym. Ta lokalizacja z pewnością przyczyni się do promocji ŚDM wśród zwiedzających, a po wizycie papieża będzie z kolei pamiątką tego wydarzenia - mówi Damian Konieczny, prezes spółki Trasa Turystyczna Kopalni Soli w Wieliczce.

Według szacunków przed końcem lipca i wizytą w Krakowie i Brzegach papieża Franciszka, logo ŚDM powinno obejrzeć 0,5 mln osób. Symbol zobaczy także wielu pielgrzymów. Mimo że do światowego wydarzenia pozostało jeszcze 100 dni, rezerwacje na zwiedzanie wielickich podziemi w okresie ŚDM 2016 zrobiło już ponad 40 tys. osób z kilkudziesięciu krajów (przede wszystkim z Europy, ale są też grupy z obu Ameryk, a nawet z Czadu i Gabonu). Dlatego wiadomo już, że w dniach 23 lipca - 3 sierpnia solne podziemia będą czynne do późnych godzin wieczornych (co najmniej do godz. 21.30).

Pojedziemy kolejką. Zejdziemy Paderewskim

Pod ziemią trwają roboty górnicze związane z budową dworców i zajezdni dla lokomotyw. Powstają sieci elektryczna oraz teleinformatyczne, rozpoczęto również prace aranżacyjno-iluminacyjne. Trwa transport do wnętrza ziemi pierwszych elementów kolejki: lokomotywy i wagonów. To duży projekt związany z odtworzeniem historycznego transportu na III poziomie podziemi. Górnicza kolejka będzie wykorzystywana do przewozu materiałów oraz urobku w rejonie obszarów kopalni objętych pracami zabezpieczającymi i likwidacyjnymi.

Na tej inwestycji skorzystają także turyści. Punktem centralnym nowej kolejki będzie komora Agenora Gołuchowskiego - kiedyś ważny węzeł komunikacyjny kopalni (dworzec kolei konnej). Turyści będą mogli podróżować kolejką na odcinku około 700 metrów. Otwarcie transportu koleją i przejazdów turystycznych powinno nastąpić jeszcze w tym roku - zapowiadają pracownicy Biura Prasowego Kopalni Soli.

Przebudowa XIX-wiecznego szybu Paderewski ruszyła na przełomie 2015 i 2016 roku. Ten projekt dotyczy przystosowania górniczego obiektu do celów turystycznych. Zmodernizowany zostanie cały szyb, jego górna część będzie uszczelniona, w planach jest także budowa schodów. Po zakończeniu prac, co powinno nastąpić w 2018 roku, „Paderewski”, który znajduje się w sąsiedztwie szybu Daniłowicza, stanie się alternatywnym zejściem na Trasę Turystyczną kopalni.

Kilkanaście projektów wartych miliony złotych

Tyle dużych przedsięwzięć jest realizowanych w tym roku w wielickiej Kopalni Soli. - Ponadto modernizowana jest infrastruktura podziemna i naziemna, prowadzone są działania mające na celu utrzymanie funkcjonowania zakładu górniczego. Trwa także modernizacja m.in. dróg i placów na terenie Kopalni Soli na powierzchni - wyliczają pracownicy biura prasowego solnej spółki.

Dla bezpieczeństwa kopalni newralgiczne są jednak prace, których nie zobaczą ani mieszkańcy, ani turyści. To zabezpieczanie licznych komór, m.in.: Margielnik, Gaisruck, Saurau, Jezioro Wessel i zespołu grot Geramb. Trwa też likwidacja wschodniej części kopalni, IX poziomu podziemi oraz wyrobisk w rejonie poprzeczni Colloredo Kloski. Prowadzone są również prace zmierzające do rozpoczęcia zabezpieczenia komór Baum.

Pracuje kopalniana warzelnia. W tym roku ma zostać zutylizowane tam 116 400 m sześć. wód zasolonych, z tego 95 062 m sześć. będzie przeznaczone na uzupełnienie obiegu tzw. solanki podsadzkowej (transportującej specjalnymi rurociągami piasek do likwidowanych wyrobisk kopalni).

Sezon trwa przez cały rok

Otwarcie sezonu turystycznego w wielickiej Kopalni Soli ma już właściwie charakter symboliczny, bo od kilku lat sezon na zwiedzanie podziemi trwa cały rok. Obecnie turyści oblegają szyb Daniłowicza także w miesiącach zimowych, które kiedyś były pod tym względem najsłabsze.

210,2 tys. - tyle osób wędrowało podziemnymi korytarzami w pierwszym kwartale tego roku. To frekwencja lepsza aż o 25 proc. niż w analogicznym okresie 2015 roku, który zakończył się turystycznym rekordem wszechczasów (ponad 1,390 mln zwiedzających). Statystyki pokazują, że w ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku, do Wieliczki przyjechało więcej turystów krajowych (52 proc.; 108,5 tys. osób). Natomiast wśród gości zagranicznych najczęściej odwiedzali kopalnię: Brytyjczycy, Francuzi, Włosi, Hiszpanie i Koreańczycy.

6,6 tys. - tyle osób skorzystało z kopalnianej tężni solankowej w okresie od 5 do 31 marca br. (podczas zimy obiekt, który znajduje się w Parku Kingi był nieczynny). To ponad dwa razy więcej „kuracjuszy” niż w marcu 2015 roku, który zakończył się dla tężni wynikiem 150 tys. gości.