Pogoda na luty 2020. Czy pojawi się zima? Anomalie pogodowe nie dają za wygraną

Pogoda luty 2020. Będzie zimno czy ciepło?

Europa znajduje się zdecydowanie pod wpływem ciepłych frontów. W środkowej części kontynentu jest od 10 do nawet 15 stopni cieplej niż być powinno. Jednak to terytorium Hiszpanii okazuje się najcieplejszym w całej Europie. Obecnie termometry wskazują tam prawie 30 stopni powyżej zera.

Natomiast na północnym-zachodzie Rosji (w okolicach obwodu archangielskiego), tzw. kropla chłodu o średnicy około 500 kilometrów przyniosła niespotykane nawet w środku zimy mrozy. Temperatury wynoszą nawet minus 43 stopnie, a w najcieplejszym momencie dnia wzrastają do ok. 30 stopni poniżej zera. Synoptycy jednak zapowiadają spore ocieplenie:

W ciągu najbliższej doby temperatura wzrośnie tam do minus 6 stopni, a więc ociepli się o prawie 40 stopni w ciągu zaledwie jednej doby. Takie rzeczy tylko w Rosji. W drugiej połowie tygodnia tęgie mrozy powrócą, ale tym razem nie powinny przekraczać minus 25 stopni, czyli zwyczajnych wartości jak na luty.

-podaje serwis Twojapogoda.pl

Pogoda luty 2020. Czy wróci zima?

Istnieje prawdopodobieństwo, że najbliższe dni miną pod znakiem ochłodzenia, głównie nocami i poranku. To jednak nie oznacza, że nadejdą mrozy podobne do tych z obwodu archangielskiego. Deszcz miejscami będzie przechodzić w śnieg, jednakże plusowe temperatury sprawią, że nie utrzyma się zbyt długo. Na północno-wschodnich terenach kraju może się zabielić, podobnie jak na Warmii, Mazurach, Suwalszczyźnie i Podlasiu, a także na wyżynach południowej i południowo-wschodniej Polski

Więcej śniegu pojawi się na terenach górzystych Sudetów i Karpat. Po sporym ociepleniu, nadejdzie klika dni ochłodzenia, co pozytywnie wpłynie na warunki do uprawiania sportów zimowych. Może dopadać nawet 20-30 cm śniegu, którego obecnie jest 10 cm na Podhalu. W popularnych kurortach sudeckich i beskidzkich naturalnego puchu nie ma już wcale.

Porywiste wiatry luty 2020. Ostrzeżenia IMGW

Zgodnie z ostrzeżeniami IMGW, nad większą częścią kraju przeszła wichura. Porywy wiatru osiągały chwilami ponad 100 kilometrów na godzinę: do 75km/h nad morzem, do 85km/h w Tatrach, do 115km/h w Sudetach, do 130km/h. Takie warunki pogodowe mogą powodować trudności z zasypianiem, niespokojny sen oraz, co za tym idzie, zmęczenie już od godzin porannych. Meteopaci mogą odczuwać dolegliwości bólowe, problemy z koncentracją uwagi, a nawet objawy niepokoju.