- Skoro od lat nie udało się znaleźć pieniędzy na budowę pomników, to zaproponowaliśmy jeden z pomysłów, jak to można zrobić. W tej kwestii nie powinno być sporów - przekonywał radny Tomasz Urynowicz z PO.
W rezolucji skierowanej do prezydenta RP Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło projektodawcy zaznaczyli, że budowa pomników upamiętniających historię narodu polskiego jest zadaniem wspólnym dla władz państwowych i samorządowych.
- Dlaczego wcześniej radni PO nie zwracali się o to do poprzedniego prezydenta i rządu? Pomniki powinny być sfinansowane przez miasto, ale radni PO nie głosowali za tym, by były na to pieniądze w budżecie. Teraz wymyślili, aby płacił za to prezydent i rząd, a to nie jest ich zadanie - mówił radny Stanisław Rachwał (PiS).
- Radni PO mają w tym cel polityczny - dodawał radny Mirosław Gilarski z klubu PiS.
Ostatecznie radni PiS głosowali za rezolucją. - Prezydent może objąć patronatem budowę pomników. Być może rząd pomoże, by część pieniędzy przekazały spółki skarbu państwa, ale miasto też powinno się dołożyć - zaznaczył Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS w RMK.
Przypomnijmy, na budowę pomnika Armii Krajowej na Bulwarze Czerwieńskim potrzeba ok. 1,8 mln zł, a Światowy Związek Żołnierzy AK w społecznej zbiórce uzyskał dotąd zaledwie ok. 82 tys. zł.
Natomiast Stowarzyszenie im. płk. Ryszarda Kuklińskiego, które jest inicjatorem i fundatorem monumentu płk. Kuklińskiego, który ma stanąć na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego, przez rok - od czasu uzyskania pozwolenia na budowę - zgromadziło na koncie ok. 178 tys. zł na ten cel. Potrzeba jeszcze około miliona złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?