MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pokonały Lidera, pozostaną liderem

Redakcja
W starciu Erin Phillips (z lewej, Wisła Can-Pack) i Adrianne Ross (z prawej, Matizol Lider) W tle Brittany Denson (Matizol Lider) Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
W starciu Erin Phillips (z lewej, Wisła Can-Pack) i Adrianne Ross (z prawej, Matizol Lider) W tle Brittany Denson (Matizol Lider) Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
MATIZOL LIDER PRUSZKÓW - WISŁA CAN-PACK 47-65 (21-13, 9-18, 9-19, 8-15)

W starciu Erin Phillips (z lewej, Wisła Can-Pack) i Adrianne Ross (z prawej, Matizol Lider) W tle Brittany Denson (Matizol Lider) Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

KOSZYKÓWKA. Krakowianki nie bez kłopotów wygrały w Pruszkowie

Lider: Ross 22 (2x3), Mosby 10 (1x3), Bednarek 6, Chomać 4, Denson 2 - Bednarczyk 2, Koc 1, Cymmer 0, Hughes 0, Pułtorak 0, Skorek 0.

Wisła: Leciejewska 18, Phillips 11 (1x3), Leuczanka 10, Jelavic 7 (1x3), Krężel 4 - Basko 9 (1x3), Gawor 2, Pawlak 2, Powell 2.

Sędziowali: Jakub Zamojski i Piotr Pastusiak.

To był dzień Magdaleny Leciejewskiej. Pod nieobecność kontuzjowanej Eweliny Kobryn "Lecia" wzięła na siebie odpowiedzialność za zastąpienie jej pod koszem. Spędziła na parkiecie ponad 37 minut i zagrała jeden z najlepszych meczów w tym sezonie.

A zaczęło się fatalnie dla "Białej Gwiazdy". Mimo zapewnień, że wiślaczki chcą się odegrać za odpadnięcie z Pucharu Polski, dały się stłamsić "Liderkom". To gospodynie zaczęły bardziej agresywnie. Walczący o czwarte miejsce w tabeli zespół z Pruszkowa wygrał pierwszą kwartę aż 21-13. Krakowianki znów popełniały te same grzechy - brak koncentracji, liczne straty. W ekipie z Pruszkowa indywidualnymi popisami wyróżniała się Adrianne Ross. Amerykanka jednak - jak zwykle - grała zbyt egoistycznie. Choć trudno w to uwierzyć, grająca na pozycji rozgrywającej koszykarka do końca meczu nie zanotowała ani jednej asysty.

W drugiej partii krakowianki zdecydowanie poprawiły grę w defensywie, tracąc zaledwie 9 punktów, a zdobywając ich dwa razy więcej. Kluczem do tego była przewaga na tablicach. Wiślaczki dobrze zbierały przez cały mecz, celowały w tym zwłaszcza Leciejewska i Jelena Leuczanka. Każda z nich zanotowała w tym meczu 15 zbiórek i w efekcie obie - double-double.

W pierwszej połowie trener Jose Ignacio Hernandez próbował wspomagać te dwie wysokie zawodniczki młodą rezerwową Katarzyną Gawor. Dał jej pograć nieco ponad 6 minut, po czym uznał, że lepiej będzie dograć ten mecz rutynowanymi koszykarkami. Niewiele zdziałała pod koszem też Nicole Powell, która wciąż nie może dojść do pełnej dyspozycji po urazie stawu skokowego. Nie weszła na parkiet Paulina Gajdosz, która po raz pierwszy w tym sezonie pojawiła się w kadrze meczowej pierwszej drużyny.

Po zmianie stron, przyjezdne dość szybko odskoczyły na 10 punktów, m.in. dzięki "trójce" Erin Phillips. Australijka próbowała tego dnia aż 7 razy rzucać z dystansu, ale trafiła tylko ten jeden raz. Później wiślaczki starały się tę przewagę punktową utrzymywać. Walnie przysłużyły się do tego trafienia Leciejewskiej, która prezentowała wysoką skuteczność.

Dzięki tej wygranej Wisła Can-Pack zapewniła sobie pierwsze miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej. Pozostanie liderem niezależnie od wyniku sobotniego starcia z Widzewem Łódź. Jeśli jednak chce być najlepsza też po fazie play-off, musi wykrzesać z siebie więcej, niż pokazała w Pruszkowie.

JUSTYNA KRUPA

W drugim meczu: INEA AZS Poznań - Lotos Gdynia 80-101

1. Wisła Can-Pack 23 44 1692-1320

2. Polkowice 23 43 1578-1199

3. KSSSE AZS PWSZ 23 41 1736-1339
4. Lotos 23 39 1862-1486

5. Matizol Lider 23 38 1514-1466

6. Energa 23 37 1748-1563

7. Artego 23 34 1599-1678

8. Super Pol Tęcza 24 35 1623-1688

9. Widzew 23 32 1471-1573

10. INEA AZS 23 29 1501-1710

11. Utex ROW 23 27 1370-1752

12. Odra 23 26 1337-1815

13. ŁKS 23 25 1369-1811

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski