MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polacy namawiają Słowaków, żeby razem stworzyć naszą własną NHL

ANDRZEJ STANOWSKI
Cracovia i Ciarko Sanok poradziłaby sobie w słowackiej lidze? Fot. Wojciech Matusik
Cracovia i Ciarko Sanok poradziłaby sobie w słowackiej lidze? Fot. Wojciech Matusik
HOKEJ. Czy powstanie wspólna liga polsko-słowacka? Taką propozycję wysunął PZHL. Pierwsze rozmowy ze stroną słowacką już się odbyły.

Cracovia i Ciarko Sanok poradziłaby sobie w słowackiej lidze? Fot. Wojciech Matusik

- Chcemy podnieść poziom polskiego hokeja. Nasze kluby potrzebują jak najwięcej kontaktów międzynarodowych, a jedyna droga prowadzi przez uatrakcyjnienie rozgrywek ligo- wych. Stąd pomysł, by zorganizować wspólną ligę ze Słowakami, którzy prezentują wysoki poziom. Przeprowadziliśmy już z nimi pierwsze rozmowy sondażowe. Wysłuchali naszych wstępnych propozycji. Poprosili nas jednak, aby sprawę na chwilę odłożyć i wrócić do niej po mistrzostwach świata, które są w maju. Muszą zebrać opinie swoich klubów - informuje prezes PZHL Piotr Hałasik.

Międzynarodowe ligi funkcjonują już w Europie i to z dobrym skutkiem. Najbardziej znana i prestiżowa jest rosyjska KHL wzorowana na NHL. Od 2007 roku istnieje Austriacka Liga Hokejowa EBEL, w której grają zespoły z Austrii, Słowenii, Węgier, Chorwacji, ostatnio dołączyła drużyna czeska ze Znojmo. W 2010 roku były prowadzone sondażowe rozmowy, aby w EBEL występowała Cracovia.

Ostatnio propozycję stworzenia wspólnej ligi ukraińsko-białorusko-polskiej wysunęli Ukraińcy.

- Nie widzę szans dla tego projektu, nie wyobrażam sobie dalekich podróży naszych klubów, z punktu widzenia logistycznego to jest mało realne. Jestem za ligą ze Słowakami - tłumaczy Piotr Hałasik.

Przed kilkoma dniami delegacja PZHL przebywała w Popradzie, gdzie rozmawiała z Vladimirem Pasztniskym, prezesem Pro-hokej, słowackiej spółki prowadzącej rozgrywki krajowe.

- Słowacy mają bardzo dobrze zorganizowaną ligę. Ale chcą czegoś nowego, bardziej atrakcyjnego, twierdzą, że nie wystarczy im już tylko rywalizacja w krajowym gronie. Na naszą propozycję na razie nie powiedzieli ani tak, ani nie. Na pewno taka liga nie powstanie w najbliższym sezonie, Słowacy mają przed sobą bardzo prestiżowy występ w turnieju olimpijskim w Soczi. Więc o takiej wspólnej lidze można by mówić najwcześniej od sezonu 2014/2015 - powiedział nam przewodniczący Wydziału Polskiej Ligi Hokejowej, a zarazem wiceprezes HK GKS Katowice Dariusz Domagała.

Jak PZHL wyobraża sobie taką międzynarodową ligę? Czy równolegle istniałaby polska ekstraklasa? - Za wcześnie dzisiaj o tym mówić. Ja mam swój pomysł, by zorganizować to trochę na wzór NHL. Byłyby dywizja słowacka i polska. W ramach jednej dywizji grałoby się więcej spotkań - wyjaśnia Domagała.

Problem, czy polskie kluby finansowo podołają temu wezwaniu? - Na Słowacji kluby nie mają kokosów. Najmocniejszy obecnie klub z Koszyc ma budżet ok. 2,5 mln euro. U nas z tego, co wiem, Ciarko BPS Sanok ma budżet w granicach 1,5 mln euro. Inne słowackie kluby mają znacznie niższe budżety porównywalne z naszymi - mówi Domagała.

A sportowo polskie kluby dadzą sobie radę?

- Cztery polskie zespoły Cracovia, GKS Tychy, Ciarko Sanok i JKH Jastrzębie mogłyby z powodzeniem grać w słowackiej lidze, na pewno nie dałyby plamy - twierdzi grający w Cracovii czeski napastnik Patrik Valczak, który do Krakowa przeszedł ze słowackiego klubu HK Nitra.
Sceptycznie do tego projektu nastawiony jest prezes MKS Cracovia SSA Janusz Filipiak.

- Przerabialiśmy to parę lat temu, kiedy mieliśmy propozycję gry w austriackiej lidze EBEL. Koszty były bardzo wysokie. Wiadomo, jaka bieda jest w polskich klubach, żeby grać w międzynarodowej lidze, trzeba mieć wysoki budżet, bo muszą być pieniądze na zawodników, na podróże, hotele itp. Moim zdaniem na to nie stać w tej chwili żadnego polskiego klubu. Za ważniejsze uważam odbudowanie marki polskiej ekstraklasy, znalezienie dla niej tytularnego sponsora - mówi Janusz Filipiak.

Jak trudno polskiej drużynie będzie znaleźć się w międzynarodowej lidze świadczy nieudana próba KH Olivii, by grać w KHL. Władze rosyjskiej ligi uznały gwarancje finansowe klubu z Gdańska za niewystarczające i odrzuciły wniosek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski