Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poleć na narciarski sabat

DMA
Góry Świętokrzyskie są doskonałym miejscem do uprawiania sportów zimowych. Są tu zarówno trasy dla początkujących, jak i tych, którzy lubią nieco bardziej wymagające stoki - przekonują szefowie Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego. A zachęcają do tego hasłem "Świętokrzyskie czaruje - poleć na narty".

ŚWIĘTOKRZYSKIE. Jest gdzie jeździć na nartach i snowboardzie

Szefowie ROT podkreślają, że większość tras jest ratrakowana i oświetlona, a można je także sztucznie zaśnieżyć. Powstały przy nich wypożyczalnie sprzętu, serwisy, a także szkółki narciarskie. Bez problemu można też przy nich dobrze zjeść i znaleźć przytulny nocleg.

Gdzie zatem można "polecieć" na narty? Będąc w Kielcach można wybrać się na góry Telegraf (406 m n.p.m.) lub Pierścienica (367 m n.p.m.). Obydwa stoki znajdują się bowiem w granicach miasta.

Wytyczona na północnym stoku Telegrafu trasa ma 500 m długości i około 40 m szerokości. Różnica poziomu między dolną i górną stacją 500-metrowego podwójnego orczyka wynosi około 100 m (przepustowość 1000 osób na godzinę). Trasa jest oświetlona (stok jest czynny od godz. 10 do 22), sztucznie dośnieżana i ratrakowana. W górnej części dość stroma - właściciele stoku porównują ją w tej części nawet z zakopiańskim Nosalem. Jest tu również 180-metrowy wyciąg orczykowy (30 m różnicy poziomów) dla dzieci i początkujących, szkółka, serwis, wypożyczalnia sprzętu, karczma, a także parking na sto samochodów.

500-metrowy podwójny orczyk stoi także na północnym stoku Pierścienicy. Trasa jest łatwa - 59 m różnicy poziomów - oświetlona (czynna od godz. 10 do 22), ratrakowana, a może być sztucznie dośnieżana. Zainstalowano tu również 100-metrowy wyciąg taśmowy. Są instruktorzy, serwis, wypożyczalnia, bufet, a także parking przy leśnej drodze na 50 samochodów. - To doskonałe miejsce do aktywnego wypoczynku zarówno zimą, jak i latem - zachęcają szefowie Regionalnej Organizacji Turystycznej. U podnóża góry znajduje się Stadion Leśny, jedno z chętniej odwiedzanych przez kielczan miejsc. Przez jej szczyt wytyczono szlaki niebieski (Chęciny - Łagów) i żółty (trasa spacerowa wokół Kielc o długości 69 km).

Na zboczu Otrocza (372 m n.p.m.) w Niestachowie są już cztery wyciągi. Najdłuższa trasa ma 445 m długości i 59 m różnicy poziomów, a średnie nachylenie stoku wynosi 15 proc. Pozostałe trzy trasy mają 365 m (52 m różnicy poziomów), 120 m (13 m różnicy poziomów) i 60 m przy 6 m różnicy poziomów. Wszystkie stoki są oświetlone, naśnieżane i ratrakowane. Przy dolnej stacji działa wypożyczalnia sprzętu, bar, a jest też duży parking. To miejsce doskonale nadaje się do nauki jazdy, jak i doskonalenia umiejętności.

Stok "Sabat" odnajdziemy w Krajnie-Zagórzu - jakżeby inaczej - u podnóża Łysicy (612 m n.p.m.). Od dawien dawna na szczycie najwyższego wzniesienia Gór Świętokrzyskich odbywały się sabaty czarownic, od niedawna u jej podnóża "zlatują" się... narciarze. Są tu dwa wyciągi orczykowe czynne od godz. 9 do 22. 740-metrowa trasa o szerokość do 100 m i różnicy poziomów 95 m, jest stosunkowo łagodna, oświetlona i ratrakowana, a może być sztucznie dośnieżana. Przy dolnej stacji jest restauracja, serwis, wypożyczalnia, instruktorzy i parking. Ponoć w tych okolicach na nartach jeździł już Stefan Żeromski.
- To idealne miejsce do rekreacyjnego narciarstwa dla całej rodziny - zachwala uroki stoku Marta Grabiec. - Z górnej stacji roztacza się piękny widok na Dolinę Wilkowską oraz położone dalej na północ Pasmo Klonowskie. Po prawej stronie, widać pasmo Łysogór ze słynną Łysicą, a pod nią - św. Katarzynę - miejscowość znaną turystom z klasztoru ss. Bernardynek, źródełka św. Franciszka z Asyżu oraz Muzeum Minerałów i Skamieniałości - dodaje.

A przecież można także wybrać się do Bodzentyna na Górę Miejską (426 m n.p.m.), by szusować po 650-metrowej "Babie Jadze" (90 m szerokości). Są tu dwa orczyki, które właściciel uruchamia o godz. 10 (w soboty i niedziele o godzinę wcześniej). Jeździć można do godz. 22.

Na wyciąg natkniemy się także w Tumlinie (na północ od Kielc) na zboczu góry Łajscowej (409 m n.p.m.). Wytyczono tu dwie łatwe trasy - o długości 500 i 320 m - obsługiwane przez wyciąg orczykowy w godz. 10-20. Narciarze mogą też skorzystać z 650-metrowego orczyka (104 m różnicy poziomów) na górze Małzna w Widełkach (sobota - niedziela w godz. 10-21, w tygodniu do godz. 19). Trasa jest oświetlona, sztucznie naśnieżana, ratrakowana. Przy dolnej stacji jest mała gastronomia oraz parking.

Na górze Bałt w Bałtowie powstała Szwajcaria Bałtowska. Wytyczono tu dwie trasy - 570 i 340 m (szerokości od 50 do 70 m i 65 m różnicy poziomów), a jest także ośla łączka dla początkujących. Oba stoki są oświetlone i sztucznie dośnieżane, a jeździć można od godz. 9 do 21. Jest tu także wypożyczalnia, szkółka, tor saneczkowy i spory parking. Niedaleko stąd do niezwykłego Parku Jurajskiego i Zwierzyńca Bałtowskiego. A to przecież niejedyne tu atrakcje.

Może więc polecieć w Świętokrzyskie na narty? (DMA)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski