MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polityka nierównych szans

Redakcja
Aktualnie w Polsce mężczyźni są na uprzywilejowanej, a kobiety na gorszej pozycji na rynku pracy - uważa Urszula Nowakowska, dyrektorka Centrum Praw Kobiet w Warszawie. Winę ponosi za to stereotypowe postrzeganie płci - stwierdza prof. Małgorzata Fuszara, dyrektorka Instytutu Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, jedna ze współautorek pierwszego projektu ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn, który, podobnie jak drugi projekt, już innego autorstwa, nie zyskał przychylności parlamentarzystów.

Dzień Kobiet w pracy? To farsa w sytuacji, gdy kobiety są dyskryminowane...

- Czasy, kiedy panie dostawały w prezencie czekoladę i rajstopy mamy już za sobą - śmieje się Maria Morawska, szefowa działu personalnego Podhalańskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Spożywczego "Tymbark". W większości przypadków Małopolanki nie otrzymają od swych pracodawców upominków z okazji Dnia Kobiet. Zwyczaj obdarowywania pracownic odszedł w niepamięć, wraz z minioną epoką.
 Za granicą, np. w Szwecji czy Holandii, ustawy równościowe obowiązują od dawna. W ciągu ostatnich trzydziestu lat przyjęły je nieomal wszystkie kraje Unii Europejskiej...

Dwie płcie, dwa standardy

 Dwadzieścia lat temu nasz kraj ratyfikował konwencję o eliminowaniu wszelkich form dyskryminacji kobiet. Nowa konstytucja zapewnia równość płci. Nowe prawo pracy stanowi m.in., że pracownicy mają takie same prawa z tytułu wypełniania identycznych obowiązków. Stwierdza też, że jakakolwiek dyskryminacja ze względu na płeć jest niedopuszczalna.
 Pracownicy urzędów pracy robią wszystko, by uniemożliwić pracodawcom dyskryminowanie przyszłych pracowników ze względu na płeć. - Nawet jeśli pracodawca określa w ofercie płeć kandydata, my ją zaraz - w oparciu o przepisy Międzynarodowej Organizacji Pracy - przerabiamy, wpisując: "płeć dowolna" - _zapewnia Bogumiła Walkowiak, kierowniczka Działu Pośrednictwa Pracy i Doradztwa Zawodowego w Grodzkim Urzędzie Pracy w Krakowie. - Żaden bezrobotny nie jest u nas dyskryminowany ani ze względu na płeć, ani narodowość, ani religię. Wprawdzie mamy świadomość, że pracodawca i tak zatrudni pracownika takiej płci, jaka mu bardziej odpowiada, ale na to nie mamy już wpływu...
 Prawo bowiem sobie, a życie sobie. Dzień Kobiet w pracy? To farsa w sytuacji, gdy kobiety są dyskryminowane... - mówią przedstawicielki Centrum Praw Kobiet. Polki natrafiają na różnego rodzaju rafy i bariery już przy przyjmowaniu do pracy - relacjonuje dyrektorka Centrum Praw Kobiet. Wymaga się od nich większych niż od mężczyzn kwalifikacji przy rekrutacji na to samo stanowisko. Prowadzący rozmowę kwalifikacyjną bez żenady pytają kandydatki o ich status rodzinny, o plany na przyszłość; nierzadko domagają się dostarczenia zaświadczenia potwierdzającego, że nie są one w ciąży. Zdarza się, że kobiecie odmawia się pracy ponieważ... ma małe dziecko, nawet w sytuacji gdy jej mąż deklaruje, że w przypadku choroby maleństwa to on przejmie obowiązki związane z opieką nad nim.
 
- Jest to standard, podczas gdy mężczyznom zwyczajowo takich kłód pod nogi się nie rzuca - mówi Urszula Nowakowska. - W przeciwieństwie do USA czy wielu krajów europejskich, do tej pory nie wprowadzono u nas przepisu, który by wprost zakazywał wymieniania w anonsie płci poszukiwanego pracownika. Brakuje u nas wielu przepisów niższego rzędu, które by zabraniały poczynań dyskryminacyjnych i określały sankcje za ich naruszenie.
 Pracownicy Działu Pośrednictwa Pracy GUP dostrzegają jednak, że płace proponowane paniom są zwykle niższe.
- Referent zarobi więcej niż referentka - stwierdza Bogumiła Walkowiak. - Dysproporcje w wynagrodzeniach są mniejsze na wyższych stanowiskach. _

Górnicy górą

 Na kierowniczych stanowiskach jest znacznie więcej mężczyzn niż kobiet. Zarabiają oni średnio o 30 proc. więcej od swoich koleżanek.
 - Kobiety pracują w branżach, które są niżej opłacane. Mam na myśli nauczycielki, pielęgniarki. Według mnie, zarabiają one tak mało, ponieważ pracują w zawodach zdominowanych przez słabą płeć, z którą mało kto się liczy - mówi Urszula Nowakowska. - Zwróćmy uwagę, że rząd zupełnie inaczej podchodzi do protestów pielęgniarek, domagających się wyższych pensji, niż do strajku górników. Ci drudzy wynegocjowali znacznie więcej - wysokie odprawy, kursy przekwalifikowujące, podczas gdy pielęgniarki musiały zadowolić się podwyżką w żenującej wysokości - 203 zł. Jest to przejaw nieliczenia się z płcią, która nie ma takiej siły przebicia jak mężczyźni.

Ręce przy sobie!

 W kodeksie postępowania dotyczącym ochrony godności pracy kobiet i mężczyzn, przyjętym przez kraje członkowskie Unii Europejskiej, molestowanie seksualne jest traktowane jako przejaw dyskryminacji płci. Tymczasem w polskim prawie nie ma przepisu, który wprost odnosiłby się do molestowania seksualnego. Istnieją jedynie przepisy prawa karnego, które zakazują wykorzystania stosunku zależności.
 - Ostatnio zwraca się do nas coraz więcej kobiet uskarżających się na to, że są prześladowane seksualnie przez swoich zwierzchników - mówi Urszula Nowakowska. - Radzimy im, by dochodziły swoich praw w sądzie, pomimo że zdajemy sobie sprawę z tego, że droga ta jest niezwykle trudna.
 Pani X - kobieta w średnim wieku, doświadczona zawodowo - przez długi czas piastowała kierownicze stanowisko w firmie Y. Odegrała znaczącą rolę w trakcie przekształceń własnościowych. Była sumiennym i cenionym pracownikiem. Przyczyniła się do tego, że firma "stanęła na nogi" i zaczęła odnosić sukcesy na rynku. - Tego zdania są jej współpracownicy, którzy będą się na ten temat wypowiadali w sądzie - mówi dyrektorka Centrum Praw Kobiet.
 Kobieta została zwolniona z pracy w trybie natychmiastowym, niedługo po tym, jak odmówiła przyjęcia zalotów swojego szefa. Najpierw szykanował ją on, zarzucając jej spóźnienia, złe wywiązywanie się z obowiązków - co było niezgodne z prawdą - a następnie wręczył jej wymówienie dyscyplinarne.
 Pani X zawiadomiła o przestępstwie prokuraturę. Złożyła też pozew do sądu cywilnego. Aktualnie jest bezrobotna i pozostaje bez środków do życia. Ma na utrzymaniu dwoje nastoletnich dzieci... - Z dyskredytującym ją świadectwem pracy ma znikome szanse na rynku
- zwraca uwagę Urszula Nowakowska. - Tymczasem sprawy w sądzie trwają bardzo długo. Najpierw pani X czekała pół roku na wyznaczenie pierwszego terminu. Podczas posiedzenia sąd zaczął mieć wątpliwości, czy złożyła ona pozew we właściwym czasie, po czym datę następnej rozprawy wyznaczył dopiero na październik...
 Pracownice warszawskiego Centrum Praw Kobiet informują jeszcze o kilku przypadkach wykorzystania seksualnego. Pielęgniarki z miejscowości X, które złożyły pozew przeciwko swojemu przełożonemu, dyrektorowi placówki medycznej, mają spore szanse na wygranie sprawy przed sądem. Po pierwsze - poszkodowanych jest aż sześć pracownic. Po drugie - przed obliczem Temidy mają się stawić także inni świadkowie. - Sprawa jest "mocna dowodowo". Są duże szanse na to, że zapadnie wyrok po myśli poszkodowanych - mówi Urszula Nowakowska.
 Za wykorzystywanie stosunku zależności w pracy grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Poczucie krzywdy

 Od ponad 10 lat pracownicy Centrum Badania Opinii Społecznej zadają wybranej losowo grupie Polaków to samo pytanie - jak postrzegają oni perspektywy kobiet i mężczyzn w miejscu pracy, jeśli chodzi o szanse zatrudnienia, zarobki, awanse, uzyskiwanie kierowniczych stanowisk. Na niektóre z nich odpowiadają tylko kobiety, na niektóre - przedstawiciele obydwu płci. Od kilku lat rośnie odsetek osób, zarówno kobiet, jak i mężczyzn, którzy dostrzegają nierówne traktowanie kobiet i mężczyzn. Poczucie krzywdy jest wprawdzie większe wśród pań, ale z roku na rok wzrasta odsetek panów, którzy zauważają to zjawisko.
 Największą grupę stanowią ci respondenci, którzy są zdania, że kobiety mają mniejsze możliwości zdobycia pracy, awansu i dobrej płacy. Łatwiej jest im tylko pracę stracić...
\\\*
 Pomimo wprowadzenia ustaw równościowych, nigdzie na świecie nie udało się doprowadzić do tego, by kobiety zarabiały na tych samych stanowiskach tyle samo, co ich koledzy. W niektórych krajach europejskich różnice w zarobkach pomiędzy kobietami a mężczyznami są porównywalne z polską średnią. Jak widać - standardy sobie, a praktyka sobie. Na zmiany w mentalności przyjdzie jeszcze poczekać...
ALEKSANDRA NOWAK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski