Północna obwodnica Oświęcimia. Pierwsza ważna droga, która otworzyła miasto w stronę Krakowa. Zdjęcia lotnicze

Od siedmiu miesięcy trwa budowa południowej obwodnicy Oświęcimia do drogi ekspresowej S1. Tymczasem całkiem niedawno minęło już pięć lat od oddania do użytku północnej obwodnicy miasta z mostem na Wiśle.

- Budowa pięciokilometrowej trasy trwała dwa lata i kosztowała 104 mln zł. Przebiega od skrzyżowania ulic Chemików, Olszewskiego i Fabrycznej w Oświęcimiu i kończy w Bobrku na skrzyżowaniu z drogą 933. W jej ramach jest prawie kilometrowa estakada z mostem nad Wisłą i linią kolejową Oświęcim - Kraków, pięć rond, chodniki i ścieżki dla rowerów.

Nowa droga ucieszyła kierowców, bo ograniczyła częściowo korki w centrum miasta. Pozwoliła wyprowadzić poza jego centrum część ruchu tranzytowego, umożliwiając szybszy dojazd do Krakowa

- Korków jednak do końca nie zlikwidowała, szczególnie po lewobrzeżnej stronie miasta. Dlatego terasz wszyscy niecierpliwie czekają na południową obwodnicę i połączenie z trasą S1 - zauważa Łukasz Zieliński, kierowca z Oświęcimia.

Budowa obwodnicy południowej rozpoczęła się na początku listopada 2022 roku. Cała jej długość od miejsca, gdzie będzie łączyć się z ul. Zatorską do węzła Oświęcim w gminie Bojszowy będzie mieć 9 km.
Film z przelotu nad budową południowej obwodnicy po siedmiu miesiącach inwestycji

W jej ramach powstaną m.in. mosty nad Sołą i Wisłą. Plany zakładają, że będzie gotowa do 2024 roku, inwestycja rozpoczęła się z opóźnieniem i ten termin może okazać się nierealny.