Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska w Montrealu

Redakcja
Tu, w Mont-realu, wchodzi się do Biblioteki Polskiej zwyczajnie. Wchodzi się schodami do jednego z domów przy Peel Street, czyli do budynku włączonego w uliczną zabudowę architektoniczną Uniwersytetu McGill.

Korespondencja "Dziennika" z Kanady

   Do Biblioteki Polskiej w Paryżu wkracza się jak do świątyni, w ściszeniu, w skupieniu. Po korytarzach krążą duchy Mickiewicza, Szopena, inne wielkie duchy polskie, obecne tu wciąż od czasu powstania listopadowego i zasilane nieustannie nowymi zaciągami w czasie ponad 160 lat. Sąsiedztwo Katedry Notre-Dame przydaje gmachowi specjalnej powagi i splendoru.
   Stefan Władysiuk, główny bibliotekarz, od razu wprowadza do czytelni, pokazuje z dumą rozłożoną na długim stole wielką księgę. Trzeba mi było przyjechać do Montrealu, aby obejrzeć "Dziesięciolecie Polski Niepodległej 1989-1999".
   W czytelni czasopisma polskie - niby te najważniejsze, ale wybrane wedle orientacji politycznej. Imponująco i radośnie przedstawia się księgozbiór, zgromadzony w kilku salach. Wszystko tu jest. Nawet współczesna polska literatura beletrystyczna, raczej niechętnie widziana w krajowych bibliotekach. Po drodze fascynujące rozmowy z wolontariuszami i wolontariuszkami, ofiarnie pracującymi w bibliotece.
   Na koniec przez głównego bibliotekarza Stefana Władysiuka obdarowany zostaję takim pakietem materiałów, że mogę przystąpić do pisania artykułu, konfrontując dokumenty z oglądem historycznej i współczesnej rzeczywistości bibliotecznej.
   W roku 1942, w Nowym Jorku, polscy naukowcy, którzy znaleźli się na kontynencie amerykańskim jako uchodźcy wojenni, z profesorem Oskarem Haleckim, założyli Polski Instytut Naukowy w Ameryce (Polish Institute of Arts and Sciences of America, PIASA), który miał być na emigracji odpowiednikiem Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Prof. Halecki, znany historyk Uniwersytetu Warszawskiego, bywał często w Montrealu, gdzie wykładał historię wschodniej Europy na francuskim Uniwersytecie Montrealskim i gdzie nawiązał kontakt z garstką polskich profesorów, rzuconych tam losami drugiej wojny światowej. To oni, w 1943 r. z poparciem prof. Haleckiego, stworzyli oddział kanadyjski PIASA, który później przemieni się w Polski Instytut Naukowy w Kanadzie (Polish Institute of Arts and Sciences in Canada, PIASC), z sekcjami w Ottawie, Toronto i Vancouverze.
   Celem kanadyjskiego oddziału było stworzenie forum dla coraz liczniejszej grupy intelektualistów polskich w Kanadzie oraz nawiązanie stosunków z odpowiednimi grupami kanadyjskimi. Przez swoją działalność oddział miał szerzyć wiedzę i prawdę o Polsce, jej historii i kulturze, w okresie gdy były one zniekształcane i niszczone w kraju.
   Od początku swego istnienia oddział, popularnie zwany Instytutem Polskim, miał szczere poparcie wielu członków kanadyjskiego świata nauki.
   Wśród nich wyróżniał się powszechnie znany neurochirurg, Wilder G. Penfield, prof. Uniwersytetu McGill oraz założyciel - dyrektor światowej sławy Montrealskiego Instytutu Neurologicznego. Dnia 17 czerwca 1938 r. został on wybrany zagranicznym członkiem korespondentem Wydziału Lekarskiego Polskiej Akademii Umiejętności na wniosek profesorów Kazimierza Orzechowskiego, Jana Mazurkiewicza i Jerzego Modrakowskiego. Z tej racji prof. Penfield przejął nieoficjalny patronat nad nowo powstającą instytucją, aktywnie włączając się w początkowe fazy organizacyjne, specjalnie w uzyskanie poparcia na swoim uniwersytecie. Ważną rolę w założeniu kanadyjskiej sekcji PIASA odegrał też ówczesny konsul generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Montrealu, dr Tadeusz Brzeziński, który miał liczne kontakty z kanadyjskimi środowiskami intelektualnymi, tak francuskimi, jak angielskimi.
   Rektor Uniwersytetu McGill, F. Cyril James oraz rektor Uniwersytetu Montrealskiego, Olivier Maurault zgodzili się przyjąć honorową prezesurę instytutu.
   Niezmiernie ważną dla dalszej działalności nowej placówki polskiej - naukowej i kulturalnej - była decyzja władz McGillu udzielenia instytutowi przywilejów uniwersyteckich oraz siedziby na obszarze uniwersyteckim, gdzie instytut i jego biblioteka mieszczą się do chwili obecnej.
   Pierwszym dyrektorem kanadyjskiego oddziału PIASA był prof. Józef Pawlikowski z Politechniki Montrealskiej. Pani Wanda Stachiewicz, bardzo aktywna w tworzeniu i formowaniu oddziału, została wybrana sekretarzem. Przez 40 lat pracowała niestrudzenie dla instytutu i biblioteki.
   W poczet dyrektorów instytutu znakomicie wpisali się różni polscy uczeni, m.in. dr Tadeusz Romer, były dyplomata, minister spraw zagranicznych w rządzie londyńskim, a po wojnie profesor w Departamencie Języka i Literatury w Uniwersytecie McGill, był dyrektorem instytutu w latach 1962-1976, a były to lata dla instytutu niezmiernie pomyślne, tak w środowisku polskim, jak i kanadyjskim. Po nim instytutem kierował (1978-1985) dr Bohdan Ławruk, profesor matematyki w Uniwersytecie McGill. Podczas jego prezesury, w okresie stanu wojennego w Polsce, instytut brał udział w wielu protestach oraz udzielał poparcia prześladowanym intelektualistom w kraju. Aktualnie, od 1985 r., na czele instytutu stoi dr Józef Lityński, profesor na Wydziale Geografii Uniwersytetu Quebec w Trois-Rivieres. Rektorzy Uniwersytetu McGill i Uniwersytetu Montrealskiego są z urzędu i zwyczaju honorowymi prezesami Instytutu Polskiego.
   Obecnie instytut liczy około 200 członków. Wraz z oddziałami w Ottawie, Toronto i Vancouver organizuje wykłady naukowe dla szerszej publiczności, wystawy artystyczne, sympozja itp.
   Biblioteka Polska w Montrealu jest na pewno najważniejszym osiągnięciem instytutu. W 1943 r. była to zaledwie maleńka kolekcja książek dla członków instytutu. W roku 1950 biblioteka zmieniła swój charakter, przekształcając się w instytucję dla naukowców i studentów zainteresowanych polskimi problemami Polonii.
   Stale powiększający się księgozbiór, liczący obecnie ponad 40 000 tomów, zawiera przede wszystkim książki z dziedziny literatury, historii, filozofii, sztuki i religii. Większość materiałów jest w języku polskim, ale prace na tematy polskie lub pisane przez polskich autorów po angielsku i francusku też są częścią księgozbioru. Począwszy od roku 1986, książki typu akademickiego w zbiorach biblioteki polskiej są włączane do katalogu komputerowego bibliotek Uniwersytetu McGill i tym samym dostępne dla czytelników na całym kontynencie amerykańskim. Takich zapisów, oznaczonych notacją, że książka znajduje się w bibliotece polskiego instytutu, jest obecnie już ponad 15 000. Czytelnia biblioteki posiada około 100 periodyków i gazet w języku polskim z całego świata. Około 18 000 książek jest wypożyczanych rocznie przez stałych czytelników.
   Od samego początku swego istnienia biblioteka instytutu pozostała pod specjalną troską pani Wandy Stachiewicz, jej założycielki i przez lata jej dyrektora, a potem kustosza. Pod jej kierownictwem wiele osób, pracując społecznie z oddaniem i entuzjazmem, przyczyniło się do rozwoju biblioteki, ale to wyłącznie jej zasługa, że biblioteka instytutu w Montrealu jest obecnie największą polską biblioteką na kontynencie amerykańskim i czołową polsko-kanadyjską instytucją. Dlatego też członkowie zdecydowali na dorocznym zebraniu instytutu w roku 1984 nadać bibliotece imię Wandy Stachiewicz.
   Warto zastanowić się nad źródłami dochodów Biblioteki Polskiej w Montrealu.
   Budżet kanadyjskiej sekcji PIASA był minimalny, początkowo pochodzący wyłącznie z drobnej subwencji rządu polskiego w Londynie. Po uznaniu przez aliantów rządu komunistycznego instytut pozostał bez żadnego stałego poparcia finansowego. Sytuacja nie uległa zmianie na lepsze przez następnych kilka lat. Tak więc np. w roku akademickim 1948-1949 dochody sekcji pochodzące z trzech źródeł - centrali PIASA w Nowym Jorku, Kongresu Polonii Kanadyjskiej i Związku Polaków w Kanadzie - wynosiły poniżej 800 dolarów. Po wielu usilnych staraniach od 1951 do 1953 bibliotece udało się otrzymać roczną dotację od miasta Montrealu w wysokości 1000 dolarów, a przez następnych dziesięć lat taką samą roczną sumę od rządu Prowincji Quebec. Gdy dotacja prowincjonalna została wstrzymana nagle i niespodziewanie w 1964 roku, tylko dary indywidualne pozwoliły bibliotece przetrwać bardzo trudny dla niej okres. Kluczowymi donatorami byli wtedy Katharine McLennan, z kanadyjskiej rodziny tradycyjnie popierającej biblioteki na McGillu, Julian Godlewski, polski filantrop ze Szwajcarii, oraz dwukrotnie Fundacja Alfreda Jurzykowskiego z Nowego Jorku. Krótko potem biblioteka otrzymała poważny zapis testamentalny dr. Jerzego Korwin-Piotrowskiego, który stworzył jej pewne zaplecze materialne. W latach 1973/74 kanadyjski rząd federalny udzielił subwencji na oprawę książek. W ostatnich 20 latach poparcie Polonii z całej Kanady pozwoliło na modernizację i rozwój tej ważnej placówki. Od wczesnych lat osiemdziesiątych biblioteka otrzymuje co roku pokaźne subwencje od Polskiej Fundacji Społeczno-Kulturalnej w Quebecu, mieszczącej się w Montrealu i Funduszu Wieczystego Millenium w Toronto. Społeczność polsko-kanadyjska wspiera bibliotekę finansowo, odpowiadając pozytywnie na tradycyjny, doroczny, jesienny apel. Od roku 1982 biblioteka otrzymuje też doroczną dotację od miasta Montrealu na częściowe pokrycie wynagrodzenia bibliotekarza.
   Po roku 1989 instytut może koncentrować się bardziej na promowaniu polskiej kultury w Kanadzie oraz służyć intelektualnym potrzebom polsko-kanadyjskiego społeczeństwa. Wydanie albumu, poświęconego pracom polskich artystów, które obecnie są własnością kanadyjskiej instytucji, jest dobitnym przykładem działalności Instytutu Polskiego w chwili obecnej.
   Współpraca Polskiego Instytutu Naukowego w Kanadzie z Polską Akademią Umiejętności, czego dowodem jest wspólne wydanie albumu "Grafika Polska - Estampes polonaises - Polish Prints 1918-1939", nawiązuje do tradycji, z których PIASC się wywodzi. Oznacza to uaktywnienie współpracy z pokrewną instytucją w kraju oraz daje dowód wartości rycin z okresu międzywojennego w zbiorach Biblioteki Polskiej im. Wandy Stachiewicz w Montrealu.
KAZIMIERZ KANIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski