Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski rząd powalczy o mentolowe papierosy

Maciej Pietrzyk
DARIUSZ GDESZ / POLSKAPRESSE
Prawo. Rząd zdecydował wczoraj, że zaskarży do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przepisy zakazujące od 2020 r. produkcji i sprzedaży papierosów mentolowych.

Zgodnie z uchwaloną pod koniec lutego przez Parlament Europejski tzw. dyrektywą tytoniową, od 2016 r. z rynku mają zniknąć papierosy z dodatkami smakowymi. Wyjątkiem są jedynie papierosy mentolowe, dla których zastosowano czteroletni okres przejściowy. Zostaną wycofane ze sprzedaży latem 2020 r.

Komisja Europejska, która zaproponowała zmianę przepisów, tłumaczyła to troską o zdrowie obywateli Unii Europejskiej. Według badań, w Europie rocznie z powodu chorób "odtytoniowych" umiera 700 tys. osób, a papierosy smakowe dzięki zawartemu aromatowi dodatkowo zachęcają do palenia, zwłaszcza młodzież.

Oprócz istotnych kwestii zdrowotnych przy pracach nad dyrektywą tytoniową nie mniej ważne okazały się też zagadnienia gospodarcze. Wprowadzenie ograniczeń w produkcji papierosów mentolowych istotnie uderza w Polskę, która jest w Unii największym producentem gotowych wyrobów tytoniowych (w tym właśnie papierosów mentolowych) i drugim co do wielkości producentem tytoniu.

W naszym kraju działa sześć fabryk, które zatrudniają około 6 tys. pracowników. Kolejne 60 tys. Polaków na stałe albo sezonowo pracuje przy uprawach tytoniu. W samej Małopolsce dochody z pracy w koncernie Philip Morris i na plantacjach tytoniu czerpie ponad 6 tys. osób. Dlatego Ministerstwo Gospodarki dwa miesiące temu zainicjowało prace nad skargą na część zapisów dyrektywy tytoniowej do Trybunału Sprawiedliwości UE. Wczoraj na posiedzeniu rząd potwierdził, że skarga Polski na pewno zostanie złożona.

- Mamy bardzo mocne argumenty prawne. Dyrektywa tytoniowa stoi po prostu w sprzeczności z ustawodawstwem unijnym - mówi Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki. Jak podkreśla, polski rząd będzie się starał wykazać, iż unijny dokument został przygotowany przez Komisję Europejską w oparciu o nieczytelne kryteria. Zdaniem Piechocińskiego jego przyjęcie wygasi popyt, podaż i produkcję w taki sposób, że uderzy mocno tylko w niektóre kraje, a zwłaszcza w Polskę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski