Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomiędzy marzeniem a obrazem

AN
Galeria Atelier przy Szerokiej 16, w dawnej synagodze Poppera, należy do magicznych miejsc na Kazimierzu. Wystawiają tu artyści nie wyłącznie goszczący w najbardziej renomowanych galeriach i nie zawsze mający prace w najsławniejszych kolekcjach. Zazwyczaj w ich obrazy wplątuje się bardzo osobista nuta, a radość malowania ma prymat przed obowiązkiem tworzenia.

W galerii Atelier

   Obecnie w galerii Atelier wystawia malarstwo, rysunek i grafikę Gabriela Banach-Kielanowska, absolwentka historii sztuki na UJ i Wydziału Konserwacji Dzieł Sztuki ASP. Wernisaż odbył się nietypowo - w niedzielę wieczorem, ale z koncertem jak zawsze.
   - Jeżeli w życiu można robić to, na co ma się ochotę, to ja lubię malować - wyznaje autorka. Mówi prawdę; potwierdzi każdy, kto wystawę obejrzał.
   Jeżeli konserwator malarstwa zaczyna malować, zazwyczaj nie ma kłopotów z warsztatem; malować umie. Gabriela Banach-Kielanowska maluje nie tylko z przyjemnością, ale i z dużą kulturą, o wiedzy o malarstwie nie wspominając. Czasem odwołuje się do starych mistrzów (kostiumem i sposobem malowania), częściej dywaguje ze światem jaki jest - teraz, dziś. Trzyma się tematycznych i gatunkowych rygorów: martwa natura jest martwą naturą, portret portretem - ale nie musi być dosłowniej realistyczny, również człowiek niekoniecznie musi być obecny. Równie dobrze może pozować na przykład kot - i też zostanie potraktowany z całą atencją.
   Autorka powiada, że nie można pozbyć się przyjemności marzenia. Bez względu na to, czy dogadamy się z jej malarstwem, czy nie - niewątpliwie ma rację.
(AN)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski