MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy zwierzętom przetrwać sylwestra!

Rozmawiała Anna Agaciak
Andrzej Jaworski, kierownik krakowskiego schroniska dla zwierząt
Andrzej Jaworski, kierownik krakowskiego schroniska dla zwierząt FOT. MARCIN MAKÓWKA
Rozmowa Kroniki. – Dzisiaj w azylu zaczyna się sylwestrowa gorączka?

– Niestety. To najtrudniejszy okres w całym roku. Od samego rana dostajemy telefony o psach, które uciekły, ponieważ ktoś rzucił w parku petardę. Przez kilka najbliższych dni trafiać do nas będą czworonożne zguby. Często po wypadkach. Psy, biegnąc w panice, na oślep, wpadają pod jadące samochody i tramwaje.

– Jeśli mamy psa, który tak właśnie reaguje w okresie sylwestrowym, jak powinniśmy go zabezpieczyć?

– Psy muszą być wyprowadzane na smyczy i w kagańcu. Przygotujmy dobre szelki i obroże, z których zwierzęta się nie wy­swobodzą.

Psy powinny być oznaczone. Jeśli nie pomyśleliśmy o tym wcześniej i czworonóg nie ma ani czipa, ani numerka wydawanego przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, powinniśmy zadbać o obrożę z adresow­nikiem. Trzeba w nim umieścić numer telefonu właściciela.

Każdy znalazca takiego psiaka łatwo ustali, do kogo należy zguba. Nie trzeba koniecznie jechać z nią do azylu. Takim oznaczeniem ułatwiamy sobie życie i zmniejszamy stres zwierzaka do minimum.

– Nasze psy i koty w sylwestra umierają ze strachu nie tylko na spacerach, ale także w mieszkaniach. Jak ułatwić im przetrwanie wybuchowej nocy?

– Ponieważ zwierzęta boją się nie tylko wybuchów, ale także błysków świateł, powinniśmy im zapewnić ciemne, bezpieczne pomieszczenie, najlepiej bez okien. Idealnie nadają się do tego łazienki lub toalety. Jeśli są tam okna – zasłońmy je i zamknijmy, aby do pomieszczenia dochodziło jak najmniej odgłosów. I zostawmy zwierzaki w spokoju.

– Podawać im jakieś środki uspokajające?

– Na własną rękę – nie polecam. Środki farmakologiczne to chemia, która może być podawana wyłącznie pod nadzorem lekarza weterynarii. Słyszałem coś o uciskowych kombinezonach polecanych dla psów na sylwestra. Nie wiem jednak, czy są skuteczne. Na szczęście moje zwierzęta huku się nie boją.

– W azylu przebywa ok. 400 psów. Czy w sylwestra zabezpieczacie swych podopiecznych?

– Wśród nich jest na szczęście nieduża grupa panicznie bojąca się wybuchów i rozbłysku świateł. To kilkanaście sztuk. Takie psy są izolowane. Zabieramy je z codziennych boksów, aby ich nietypowa reakcja nie wystraszyła pozostałych.

– Co robić, gdy mimo zabezpieczeń pies nam ucieknie?

– Należy zadzwonić do schroniska, tel. nr 12 429 74 72 , 12 429 92 41, i poinformować, co się stało. Trzeba też przygotować ogłoszenia, które rozwiesimy na okolicznych słupach, tablicy ogłoszeń i w lecznicach weterynarii. I oczywiście szukać zwierzaka.

– A jeśli potrącimy psa autem?

– Naszym obowiązkiem jest udzielenie mu pomocy: przewiezienie do najbliższej lecznicy lub do naszego schroniska (ul. Rybna 3). Jeśli pies jest duży i boimy się go, należy nas wezwać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski