Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
6 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Tarta z kapustą Doroty Wójcickiej...
fot. Dorota Wójcicka

Pomysł na obiad: wytrawna tarta. Zobacz TOP 10 przepisów na pyszną tartę [PRZEPISY]

Tarta z kapustą Doroty Wójcickiej

Składniki na ciasto

100 g masła
2 lekko zaokrąglone łyżki kwaśnej śmietany 12% lub 18%
150 g mąki pszennej
szczypta soli

Składniki na nadzienie
ćwiartka młodej główki kapusty (ok. 400 g)
2 jajka
50 ml śmietanki kremówki 30%
1/2 płaskiej łyżeczki soli
100 g żółtego sera

Wykonanie
Do miski wsypać mąkę, dodać masło, drobno posiekać nożem. Dodać sól i kwaśną śmietanę, zagnieść jednolite ciasto. Wyłożyć do formy na tarty lub tortownicy o średnicy 25 cm, równomiernie rozłożyć na całej powierzchni, zrobić też brzegi na wysokość ok. 1,5-2 cm. Dno w kilku miejscach nakłuć widelcem.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, piec ok. 20 minut. Gdyby ciasto zaczęło rosnąć środkiem, należy otworzyć piekarnik i widelcem zrobić dodatkowe nakłucia. Wyjąć, całkowicie ostudzić.
Kapustę drobno poszatkować. W garnku zagotować wodę, do wrzątku wrzucić kapustę, gotować ok. 2 minuty. Odcedzić, ostudzić. Wyłożyć na ostudzony spód.
Ser zetrzeć na tarce, równomiernie rozsypać po wierzchu. Jajka krótko zmiksować z kremówką i solą, wylać po całej powierzchni tarty.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, piec ok. 15 minut.

Zobacz również

Nowo wybrani sztumscy radni i burmistrz Bartosz Mazerski złożyli ślubowanie

NOWE
Nowo wybrani sztumscy radni i burmistrz Bartosz Mazerski złożyli ślubowanie

Z Warszawy do Brukseli

Z Warszawy do Brukseli

Polecamy

Pożar pod Bochnią. W dom uderzył piorun

Pożar pod Bochnią. W dom uderzył piorun

Szczęściarzom w Krakowie opłaciło się postawić na Mini Lotto. Dwie wysokie wygrane!

Szczęściarzom w Krakowie opłaciło się postawić na Mini Lotto. Dwie wysokie wygrane!

Gorące kartofle dla Aleksandra Miszalskiego. Arcyważne decyzje na początku kadencji

Gorące kartofle dla Aleksandra Miszalskiego. Arcyważne decyzje na początku kadencji