Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 700 mln zł na peryferyjne drogi

AM
DROGI. O harmonogramie remontów ulic poza I obwodnicą zdecyduje wkrótce Rada Miasta.

Wiele ulic poza ścisłym centrum miasta od lat nie może się doczekać przebudowy. - O ich remont upominały się dzielnice, ale nie miały wystarczająco dużo pieniędzy, aby to zrobić - mówi Mirosław Gilarski z PiS, pomysłodawca uchwały w sprawie utworzenia harmonogramu. Jego zdaniem czas skończyć z polityką dbania o drogi tylko w centrum miasta. - Poza centrum Krakowa też mieszkają ludzie i muszą codziennie chodzić po błocie, bo nie ma utwardzonych dróg - mówi Mirosław Gilarski.

Dzielnice co roku zamawiały projekty remontów, których nigdy nie udawało się wykonać. Tak było na przykład z ulicą Benedyktyńską w Tyńcu, która znajduje się w fatalnym stanie. Dzielnica kilka razy płaciła za opracowanie koncepcji przebudowy, ale zawsze pojawiały się jakieś problemy i nigdy nie została wpisana do budżetu miasta.

Podobny problem jest z ulicą Gdańską na Olszy, na której znajdują się kilkudziesięcioletnie płyty betonowe - pozostałość po budowie w tym miejscu osiedla. Wymienienie tego odcinka drogi kosztuje około 1,5 mln złotych. Dzielnicę na to nie stać i od lat składa wnioski do prezydenta o uwzględnienie przebudowy w budżecie miasta.

Według radnego Gilarskiego, plan remontów uporządkuje wydawanie pieniędzy w dzielnicach: które nie będą niepotrzebnie płacić za projekty modernizacji dróg, które i tak nie zostaną wykonane.

Koszt remontów 71 ulic peryferyjnych został oszacowany na ponad 700 mln zł. Pieniądze będą pochodzić z budżetu Krakowa, ale także dzielnic oraz z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska. Pojawiła się także szansa, aby do przebudowy dopłacali deweloperzy. - Trzech deweloperów zadeklarowało, że mogą dołożyć do przebudowy ul. Rogozińskiego. Prowadzimy także rozmowy w sprawie innych ulic z inwestorami, którzy coś chcą w tym miejscu wybudować - mówi Jerzy Marcinko, wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Jerzy Marcinko przyznaje jednak, że wyremontowanie wszystkich tych ulic w ciągu pięciu lat jest raczej nierealne, ponieważ w budżecie miasta nie będzie aż tyle pieniędzy. - Dlatego proponujemy, aby stworzona została lista hierarchiczna ulic - mówi Jerzy Marcinko.

W wykazie inwestycji drogowych, które miałyby zostać wyremontowane w tym roku znalazłyby się m.in.: ul. Prosta, Solarzy, Ruczaj, Lipowskiego, Dworska, a w następnych latach: Matematyków Krakowskich, Gdańska, Kordiana, Narciarska, Borkowska, Dygasińskiego, Sewera, Koszykarska, Turniejowa, Benedyktyńska, Urzędnicza, Żmujdzka, Żabia, Dominikanów, Zbrojarzy, Beskidzka, Orkana, Dolna, Domagały. Większość z nich ma już opracowaną dokumentację projektową, a niektóre nawet pozwolenie na budowę. (AM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski