Posłanka Żarłowicz wkracza na scenę

Dzielna posłanka Klementyna Żarłowicz (znakomita Monika Kufel), która na kanapie w studiu telewizyjnym zajada marynowane rydzyki, znów musi stawić czoła inwazji niemieckich mediów. Okazuje się bowiem, że popularni prezenterzy telewizyjni, Thomas Skunks (Marcel Wiercichowski) i Kuba Powiatowy (fenomenalna wręcz Lidia Bogaczówna), w rzeczywistości są agentami zagranicznych sił cesarzowej Makreli Angel, dążących do wyprania mózgów Polaków za pomocą tajemniczej broni - Tęczy śmierci. To przez nią właśnie ludzie z kraju nad Wisłą mają zacząć hołdować liberalnym zasadom z Zachodu. Na szczęście odpowiedzialny za obronę narodową minister Macieremułka (Sebastian Oberc) jest na to przygotowany - w obce szeregi wpuszcza swojego agenta, Idiot 23 (Bartosz Buława). Atmosfera gęstnieje z każdą minutą. A po drodze jest jeszcze niezwykły romans i zaskakujące powiązania rodzinne.

Noce Waniliowych Myszy to pokłady dowcipu, rozłożone na kilku poziomach. W fabule znajdziemy nie tylko wątki bieżących sporów politycznych, ale i odwołania do rozmaitych fenomenów popkultury - od „Stawki większej niż życie” i „Gwiezdnych wojen” po popularne programy telewizyjne. Do tego - jak zwykle w tym cyklu - sporo zabaw językiem polskim. Inteligentnych i przewrotnych. Od słów znanych z telewizji po teksty... ze spektakli wystawianych w teatrze Barakah.

Mimo tych wszystkich zalet trzeba jednak przyznać, że zarówno w warstwie fabularnej jak i literackiej dwa poprzednie odcinki pozostają na razie niedoścignionym wzorem. Ale nie znaczy to, że twórcy złapali zadyszkę. Wręcz przeciwnie. Wciąż bardzo umiejętnie wyłapują absurdy świata polityki.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto