Postanowione na 2011 r.

Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza: - Postanawiam nie palić. Niestety, wciąż nie mogę przestać, i co najgorsze - bardzo to lubię. Zrobiłem mały test i wiem już, że będzie ciężko. Ale postanowione - w 2011 r. koniec z papierosami. Natomiast będę palił czasem cygaro. Mam ich sporą kolekcję. (MONK)

Prof. Andrzej Szarek, artysta rzeźbiarz, wykładowca w Katedrze Rzeźby Uniwersytetu Śląskiego, opiekun artystyczny nowosądeckiej Małej Galerii: - Nie wyznaczam dalekosiężnych celów. Zastanawiając się nad rokiem 2011 myślę, że może chciałbym zobaczyć jakieś miejsce, którego jeszcze nie widziałem. Nie byłem w Afryce, więc chętnie bym się tam wybrał, choć nie mam sprecyzowanego kierunku czy miejsca. Po prostu dobrze byłoby poczuć klimat tego kontynentu. (SZEL)

Mariusz Kuras, trener piłkarzy Sandecji: - Powstrzymam się od przeklinania. Bywa, że na boisku nie potrafię opanować nerwów. Zdaję sobie sprawę, że moje niecenzuralne okrzyki docierają nie tylko do piłkarzy, lecz także do kibiców siedzących na trybu nach. "Oklęty" trener nie jest najlepszą wizytówką dla drużyny. Jednak główny wpływ na realizację mego postanowienia będą mieli sami piłkarze. Jeśli będą spisywać się tak, jak tego od nich oczekuję, nie dadzą mi powodu do używania wulgaryzmów. (DW)

Halina Komar, sądeczanka, prezes Polskiego Związku Esperantystów: - Postanowiłam podczas krajowego zjazdu esperantystów w Nowym Sączu doprowadzić do odśpiewania po raz pierwszy w historii hymnu zjednoczonej Europy w języku esperanto. "Odę do radości" przetłumaczył nasz kolega z Włoch i mam nadzieję, że uczestnicy zjazdu otworzą nią nasze majowe spotkanie. (WCH)

Leszek Konstanty, członek Stowarzyszenia Partnerstwo dla Ziemi Sądeckiej z siedzibą w Podegrodziu: - Zobowiązuję się wreszcie kupić telefon komórkowy i go używać. Wytrzymałem długo bez tego cudu techniki, posiadając jedynie telefon stacjonarny, ale widzę, że dłużej się już bez niego wytrzymać nie da, bo ludzie po prostu nie dają mi żyć. (WCH)

Bartek Ostałowski, który kilka lat temu w wypadku motocyklowym stracił obie ręce. W 2010 r. zdobył licencję samochodowego kierowcy rajdowego: - Postanowiłem uczynić wszystko, by w kwietniu wystartować do pierwszego wyścigu siedmiorundowej edycji Really Cross. To są samochodowe wyścigi na torze, bardzo widowiskowe. Kierowcy startują jednocześnie, walczą o najlepsze pozycje, ocierając się dosłownie o siebie. Tylko dwie rundy rozgrywane są w Polsce, reszta za granicą. To kosztowana impreza, liczę na sponsorów, na siebie i na łut szczęścia. (WCH)

Andrzej Czerwiński, poseł Platformy Obywatelskiej: - Obiecuję żonie i całej rodzinie, że będę częściej się nią zajmował. Z drugiej strony obiecałem sobie i mieszkańcom Nowego Sącza, że dam się "prześwietlić" w tym, co robię. Chciałbym, aby to, że pracuję na rzecz dobra publicz nego, było sprawdzane i nadzorowane. Mam nadzieję, że w tej komunikacji pomoże mi moja strona internetowa i portale społecznościowe, takie jak Facebook i Tweeter, gdzie na bieżąco będę umieszczał informacje dotyczące tego, czym się aktualnie zajmuję.

(ALF)