– _Ch..., d... i __kamieni kupa _– tak minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz ocenił w rozmowie z szefem NBP, Polskie Inwestycje – jeden z flagowych projektów rządu. Inne równie dosadne stwierdzenia szefa MSW sprawiły, że zamiast filarem gabinetu Donalda Tuska może się stać jednym z jego największych obciążeń. Tymczasem jeszcze półtora roku temu powołanie Sienkiewicza komentatorzy oceniali jako dobre posunięcie.
W życiu publicznym Sienkiewicz obecny jest od 30 lat. Jako licealista zaczynał działalność w krakowskim środowisku opozycyjnym. –_ Zawsze był na __pierwszej linii frontu. Ale działał rozważnie _– wspominają jego znajomi z opozycji. W wolnej Polsce należał do współtwórców odrodzonych służb, zakładał Ośrodek Studiów Wschodnich. Próbował też sił w biznesie, prowadząc firmę doradztwa gospodarczego.
Przed objęciem ministerialnej teki dał się poznać jako wytrawny publicysta. Jego teksty nierzadko wzbudzały kontrowersje. Swoim debiutanckim artykułem w „Tygodniku Powszechnym” o stosunkach polsko-ukraińskich tak wzburzył Czesława Miłosza, że ten przysłał do redakcji obszerną polemikę. Sprawne pióro minister odziedziczył zapewne po swoim pradziadku, nobliście Henryku Sienkiewiczu.
W resorcie spraw wewnętrznych od początku nie miał łatwego życia. Dostał zadanie reformy służb, co skonfliktowało go z częścią funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wielokrotnie oskarżany był też o brak skuteczności. Media wytykały mu, że mimo głośnych zapowiedzi (słynne „Idziemy po was”) nie potrafi skutecznie rozprawić się ze środowiskiem stadionowych bandytów.
Prywatnie uchodzi za duszę towarzystwa i błyskotliwego rozmówcę. Jan Rokita opowiadał „Dziennikowi Polskiemu”, że Sienkiewicz nigdy nie stronił od ryzyka – w młodzieńczych latach jedną z jego rozrywek były przechadzki, „po mocnej wódce”, po poręczy starego mostu Podgórskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?