WIDEO: Tragedia w Bukowinie
- W tym roku dużo wcześniej niż w poprzednim wyjechaliśmy do pożaru traw - ubolewają strażacy z OSP Liszki. Ta jednostka należąca do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego wyćwiczona i wyposażona do natychmiastowej pomocy ludziom w nagłych wypadkach traci co roku mnóstwo czasu i energii na zmaganie się z głupotą podpalaczy.
Przy wypalaniu traw po raz pierwszy w tym roku pracowali przed dwoma dniami nocą na granicy Liszek i Rącznej. Do gaszenia traw trzeba było zaangażować dwa zastępy straży. Pracowali przy pomocy hydronetki spalinowej.
Nocą z poniedziałku na wtorek do gaszenia traw zostali wezwani strażacy z OSP Wielmoża. Zapaliło się na ul. Poprzecznej w ich wiosce.
- Sprzyjające warunki pogodowe w lutym spowodowały aż nieprawdopodobną sytuację, że już zaczęło się wypalanie. Po usłyszeniu zgłoszenia ze stanowiska kierowania, że mamy jechać do pożaru traw w pierwszej kolejności pomyśleliśmy, że to może być żart. Po przybyciu na miejsce okazało się, że rzeczywiście paliły się trawy - zaznaczają strażacy z Wielmoży.
Wcześniej już 9 lutego wyjazdy do pożarów traw zainaugurowały jednostki OSP Kobylany i OSP Karniowice. Wówczas w niedzielne przedpołudnie jechali gasić płonące trawy na ul. Widokowej w Karniowicach za pomocą podawanego prądu wody oraz tłumic.
Pożar w Więckowicach. Ogromny ogień i dym roznoszący się po ...
- Przystań dla ludzi z autyzmem, którą trzeba chronić
- Jura Krakowsko-Częstochowska na liście UNESCO? Trwa walka
- Skawina. Zaczęła się budowa ostatniego odcinka obwodnicy
- Masłomiąca. Seniorzy ocalili swój dawny świat [ZDJĘCIA]
- Zjawiskowa willa książęca w Kochanowie [ZDJĘCIA]
- Koncert Cecyliański. Rzesza muzyków zachwyciła publiczność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?