Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat miechowski: Radni zarobili 1,7 mln zł

Piotr Drabik
Radni obecnej kadencji podnieśli wysokość swoich diet. Członek rady dostaje 794 zł,  a starosta -  12 tys. zł brutto.
Radni obecnej kadencji podnieśli wysokość swoich diet. Członek rady dostaje 794 zł, a starosta - 12 tys. zł brutto. Aleksander Gąciarz
Powiat miechowski. 228 tysięcy złotych - tyle wynosi różnica w dochodach najbogatszego i najmniej zamożnego radnego powiatowego w Miechowie. Z ich oświadczeń majątkowych wynika, że niewiele oszczędzają, ale za to często zaciągają kredyty.

Wszyscy radni powiatowi mieli obowiązek złożyć swoje oświadczenia majątkowe w ciągu trzech miesięcy, od dnia złożenia ślubowania. Jako pierwszy uczynił to Jerzy Muszyński Z 16 radnych powiatu miechowskiego, którzy zostali wybrani prawie cztery miesiące temu, największe dochody osiągnęła Regina Siudak. Kierownik Gminnego Ośrodka Zdrowia w Miechowie w zeszłym roku zarobiła ponad 290 tysięcy złotych.

Nieco mniejsze dochody zanotował starosta Marian Gamrat. który wykazał dochód 162 tysięcy złotych. Zdecydowana większość tej kwoty pochodziła tylko z diety samorządowej. Co ciekawe, ta informacja znalazła się dopiero w korekcie jego oświadczenia majątkowego. W jego pierwszej wersji starosta zapomniał wpisać swój dochód.

Dieta samorządowa to dodatek do innych dochodów
Z pracy radnego i we własnym gospodarstwie Adam Motyka zarobił 166 tysięcy złotych. W mijającym roku Andrzej Dziubka zdobył dochód tylko z tytułu diety samorządowej (15 tysięcy złotych). Emerytka i koordynatorka wolontariatu w miechowskim hospicjum, Ewa Wojciechowicz, zarobiła w minionym roku 69 tysięcy złotych.

Radny Grzegorz Placek, który w swoim oświadczeniu nie wpisał wykonywanego zawodu, wykazał 110 tysięcy złotych dochodu, Jacek Kobyłka - 78 tysięcy złotych, Jan Biesaga - 71 tysięcy, wicestarosta Jerzy Pułka - 73 tysiące, Jerzy Muszyński - 123 tysiące.

Nauczyciel Krzysztof Świerczek wykazał dochód 93 tysiące złotych, a prowadząca własną firmę Maria Orłowska osiągnęła 89 tysięcy. Paweł Osikowski zarobił łącznie ponad 136 tysiące złotych, nauczyciel Paweł Grządziel osiągnął dochód 82 tysięcy, a Teresa Tomczuk zarobiła 94 tysiące.

Najmniejszy dochód wpisała kierowniczka jednego z referatów Urzędu Gminy w Kozłowie, Anna Werys. W zeszłym roku zarobiła tylko 63 tysiące złotych. W sumie radni powiatowi, w swoich oświadczeniach majątkowych wykazali dochód w wysokości ponad 1,7 miliona złotych.

Rolnicy, dyrektorzy i przedsiębiorcy
Ponad połowa radnych prowadzi własne gospodarstwa rolne. Największe z nich posiada starosta Gamrat. Gospodarstwo o wielkości 22,5 hektara przyniosło mu 30 tysięcy złotych dochodu. Gospodarstwo o powierzchni 17 hektarów posiada Andrzej Dziubka, który zasiada w zarządzie powiatu. W przeciwieństwie do starosty, w oświadczeniu wpisał kilka maszyn rolniczych.

Większość radnych pracuje w instytucjach samorządowych. Wśród nich jest aż trzech dyrektorów szkół. Jacek Kobyłka kieruje gimnazjum w Książu Wielkim, Jerzy Pułka Samorządowym Zespołem Edukacji w Miechowie, a Teresa Tomczuk Szkołą Podstawową nr 1 w Kozłowie. Ponadto w ławach rady powiatu zasiada dwóch nauczycieli ze szkoły podstawowej nr 1 w Miechowie - są to Krzysztof Świerczek oraz Piotr Grządziel.

Na etatach samorządowych zatrudnieni są też między innymi Paweł Osikowski (zastępca biura powiatowego ARiMR w Miechowie) czy Jerzy Muszyński (Zarząd Dróg Powiatowych w Miechowie).

Jedyną radną, która prowadzi własną działalność gospodarczą jest Maria Orłowska. Własna firma z branży ubezpieczeniowej, przyniosła jej prawie 90 tysięcy złotych dochodu.

Ponad połowa składu rady musi spłacać zaciągnięte kredyty. Największy z nich, ponad 224 tysięcy złotych posiada wraz z żoną Adam Motyka. Nieco mniejsze zobowiązanie finansowe wykazał Krzysztof Świerczek. Z nierównym kursem franka szwajcarskiego, musi liczyć się Regina Siudak, która właśnie w tej walucie zaciągnęła ponad kredyt w wysokości 57 tysięcy franków.

Wśród miechowskich radnych najbardziej oszczędny jest Jan Biesaga, który "na czarną godzinę" zgromadził 120 tysięcy złotych. Piotr Grządziel, jako jedyny, zainwestował w papiery wartościowe (11 tysięcy złotych), a Regina Siudak zgromadziła środki w obcej walucie (203 franki szwajcarskie oraz 921 dolarów). Żadnych oszczędności nie wpisali Andrzej Dziubka, Anna Werys, Ewa Wojciechowicz, Jerzy Pułka, Krzysztof Świerczek, Maria Orłowska i Teresa Tomczuk.

Własny dom i samochód mają prawie wszyscy

Z opublikowanych oświadczeń majątkowych wynika, że wszyscy radni posiadają własne nieruchomości. Największą z nich posiada Adam Motyka. Łącznie, wraz z małżonką, jest właścicielem dwóch domów (jeden 260 m kw., a drugi 350 m kw.) i gospodarstwa rolnego o wielkości 7,2 hektara. W sumie posiadane przez nich nieruchomości są warte 1,2 miliona złotych.

Sporo zgromadziła Regina Siudak. W swoim oświadczeniu majątkowym, wpisała pięć nieruchomości, w tym dom o powierzchni 243 m kw. i dwa mieszkania po 36 m kw. każde. Razem ich wartość przekracza 600 tysięcy złotych. Własnego mieszkania nie wykazała jedynie Maria Orłowska. W jej oświadczeniu znalazła się jedynie działka i budynek gospodarczy.

Praktycznie wszyscy radni powiatowi, posiadają własne samochody. Średni wiek tych pojazdów wynosi dziesięć lat. Najmłodszym samochodem jeździ starosta Gamrat (Toyota Yaris z 2013 roku), a najstarszym - Paweł Osikowski (Skoda Fabia z 2002 r.). Najwięcej maszyn rolniczych wpisał Andrzej Dziubka, którzy w swoim gospodarstwie używa m.in. kombajn i ciągnik. Maria Orłowska porusza się jednośladem (Yamaha Fazer z 2008 r.). Jedyną niezmotoryzowaną radną jest Teresa Tomczuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski