Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat myślenicki. Mikołaj, pierogi pod chmurką i życzenia: Wesołych Świąt!

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Kiermasze świąteczne to nowa tradycja. W Myślenicach i Dobczycach odbywają się dopiero od kilku lat. Za to Wigilia Uliczna w Dobczycach ma już długą historię. To wyjątkowe spotkanie mieszkańców, jakiego nie ma nigdzie indziej w powiecie.

Zaczęło się w 2002 roku od inicjatywy uczniów nieistniejącego już dziś Zespołu Szkól Technicznych i Rolniczych w Dobczycach. Jedna z uczennic - Ewelina Cygan (po mężu Korecka) chciała wzorem Krakowa urządzić na Rynku wigilię dla mieszkańców. Dorośli byli sceptyczni wobec pomysłu młodych. - Po mszy spontanicznie zaczęliśmy podchodzić do ludzi składając im życzenia i przełamując się chlebem, który podarowały nam dobczyckie piekarnie. Idea była taka, aby ludzie w tym przedświątecznym pośpiechu i zabieganiu zatrzymali się na chwilę. Nie gonili za kolejnymi rzeczami na świąteczny stół, ale przypomnieli sobie o kimś, kto może od dawna prosi ich o spotkanie i chwilę rozmowy - mówi Ewelina, dziś 32-latka.

W kolejnym roku mieli wielki kocioł grochówki, którym częstowali mieszkańców. Przychodzili ludzie biedni, samotni. I taka to była też Wigilia. Biedna, bez rozgłosu. Inna niż dzisiejsza, która przez lata stała się przedsięwzięciem na dużą skalę o czym świadczy nie tylko liczba osób biorących w niej udział, ale także ilość jedzenia. W tym roku było to m.in. 15 tysięcy pierogów, 1500 krokietów. I choć Ewelinie brakuje nastroju Wigilii sprzed lat, to nie wyobraża sobie grudnia bez niej. - Na trzy dni, pomimo że mam trójkę dzieci i pracę, staję przy kuchni, żeby wspólnie z państwem Wachów przygotować wigilię, a potem na Rynku, gdzie częstujemy uczestników. To coś w co kiedyś włożyłam serce i tak już chyba zostanie - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski