Powiększenie stwarza nowe możliwości

- W Polsce po raz pierwszy dentaloskop zostanie zaprezentowany na rozpoczynających się dziś w Krakowie targach stomatologicznych Krakdent - mówi dr Patryk Kownacki, stomatolog z Kowdentu

DP Co jest najważniejsze w pracy stomatologa?
- To nowy wymiar stomatologii. Dziś dentysta pracuje siedząc obok pacjenta i nachylając się. Ta pozycja nie ma nic wspólnego z zasadami ergonomii, dlatego problemy z szyją i kręgosłupem stały się codziennością wśród stomatologów, a szczególnie odczuwalne są podczas bardziej czasochłonnych zabiegów. Używając dentaloskopu lekarz pracuje w pozycji wyprostowanej, siedząc tuż za głową pacjenta i obserwując pole zabiegowe na monitorze. DP Czy to znaczy, że nie zagląda bezpośrednio do jamy ustnej pacjenta?
- Robi to za niego kamera. Po raz pierwszy w historii stomatologii możliwa jest obserwacja obszaru zabiegowego w sposób niebezpośredni i nieinwazyjny. Myślę, że sytuacja, kiedy dentysta nie nachyla się nad pacjentem i nie zagląda mu w usta, także dla pacjenta jest wygodna i mniej krępująca. Wszystkie poszczególne etapy zabiegu lekarz wykonuje spoglądając w monitor. Trójwymiarowy, pełen głębi obraz, widoczny jest na monitorze w wielokrotnym powiększeniu i przy doskonałym doświetleniu, wolnym od jakiegokolwiek zaciemnienia, jakichkolwiek cieni. Możliwość znacznego powiększenia obrazu pozwala dostrzec niewidoczne dotąd szczegóły; powiększenie umożliwia widok od pojedynczego zęba do pełnej panoramy. Praca z pomocą dentaloskopu pozwala ponadto na lepszą komunikację lekarza z pacjentem, który również może obserwować na monitorze stan swoich zębów i kolejne etapy zabiegu. Umożliwia to omawianie z pacjentem różnych, proponowanych wariantów terapii i wybranie tej najbardziej odpowiedniej. DP Wydaje się, że taka technologia rzeczywiście pozwala na sprawne i efektywne leczenie. Kiedy jednak dentaloskop jest najbardziej przydatny?
- Nie ma żadnych ograniczeń. W Szwajcarii, bowiem jest to urządzenie szwajcarskie, dentaloskop został wprowadzony do gabinetów dentystycznych jesienią ubiegłego roku. Pacjenci Kowdentu będą mogli korzystać z dentaloskopu już za dwa, trzy miesiące, stomatolodzy muszą bowiem przejść odpowiednie szkolenie, przyzwyczaić się do innego sposobu wykonywania zabiegów. Możliwość wielokrotnego powiększania trójwymiarowego obrazu stwarza nowe możliwości terapeutyczne, zwiększa jakość i precyzję wykonywanych prac, na przykład stomatologii estetycznej. Ale nie tylko. W periodontologii głębia pola widzenia i duże powiększenie pozwala na użycie szwów mikrochirurgicznych, dzięki czemu gojenie staje się mniej traumatyczne. W endodoncji, czyli leczeniu kanałowym zębów, 20-krotne powiększenie umożliwia zidentyfikowanie i leczenie nawet najmniejszych zmian. Z kolei w stomatologii zachowawczej dentaloskop umożliwia prowadzenie nawet czasochłonnego leczenia, bez obciążania zarówno pacjenta, jak i lekarza, pozwalając na bezpieczne usunięcie próchnicy bez naruszenia zdrowej tkanki zęba. Urządzenie przydatne jest również w implantologii, m.in. z uwagi na łatwe i kompletne dokumentowanie prowadzonego postępowania implantologicznego, bowiem, o czym jeszcze nie wspominałem, oprócz transmisji "na żywo", dentaloskop umożliwia dokumentowanie leczenia w formatach 2D i 3D i odtworzenie ich w razie potrzeby. Na targach Krakdent dentaloskop po raz pierwszy w Polsce będzie prezentował Witold Tomkiewicz, lekarz i biznesmen, który m.in. w latach 90. wdrażał w naszym kraju techniki laparoskopowe i spowodował obecny dynamiczny rozwój implantologii stomatologicznej, współpracując z licznymi uniwersytetami i klinikami zagranicznymi. Oprócz dentaloskopu propaguje w Polsce nowoczesną dentystyczną tomografię komputerową.
Rozmawiała:
Dorota Dejmek