Powstał portal dla rodziców o szkołach [WIDEO]

W drugiej połowie maja magistrat uruchomi portal www.naszeszkoly.krakow.pl., na którym rodzice będą mogli porównać ze sobą wszystkie placówki.

Katarzyna Cięciak, wiceprezydent ds. edukacji

Autor: Agnieszka Maj

Znajdą się tam m.in. informacje dotyczące wyników egzaminów zewnętrznych, edukacyjnej wartości dodanej (wskaźnika określającego postęp uczniów), a także dotyczące dodatkowych zajęć, programach realizowanych przez placówki.

- Ten portal gromadzi w jednym miejscu informacje, które już są dostępne w różnych miejscach w internecie. Ułatwia dotarcie do nich i ma pomóc rodzicom przy wyborze odpowiedniej szkoły dla dziecka - mówi Katarzyna Cięciak, wiceprezydent ds. edukacji.

Marcin Kempka, prezes firmy Librus

Autor: Agnieszka Maj

Rodzice będą mogli wejść na tzw. wizytówkę każdej szkoły i sprawdzić nie tylko wyniki nauczania, ale także np. frekwencję, postępy uczniów. Wyniki nauki można porównać do średniej krajowej, ale także do średniej miasta lub dzielnicy.

Na portalu nie znajdą się jednak rankingi szkół. - Chcielibyśmy uniknąć porównywania, która szkoła jest lepsza, które gorsza, ponieważ nie jest to takie jednoznaczne. Szkoły się różnią między sobą pod wieloma względami - tłumaczy Marcin Kempka, prezes firmy Librus, która przygotowała portal.

Dyrektorzy szkół mają wątpliwości, czy wszystkie dane zamieszczane na portalu są ważne. - Na przykład frekwencja. Co rodzicom powie o mojej szkole fakt, że ostatnio mieliśmy frekwencję ponad 80 proc? Związane jest to z tym, że sporo dzieci wtedy chorowało - mówi Ryszard Sikora, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 36.

Utworzenie portalu i utrzymanie go przez dwa lata, czyli przez czas trwania umowy z firmą Librus kosztuje 129 tys. zł. Informacje do portalu wpisują same szkoły. Do uczestniczenia w tym przedsięwzięciu zaproszone zostały także niepubliczne krakowskie placówki.

- To przedsięwzięcie innowacyjne na skalę kraju, pierwszy tego typu portal - podkreśla Marcin Kempka.
Na portalu znajdą się także artykuły na temat edukacji, zdjęcie i filmy z życia szkół. Nie będzie tam natomiast komentarzy rodziców.