Powtórka z „czarnego protestu” odbyła się nie tylko na Błoniach [ZDJĘCIA, WIDEO]

Rano w Warszawie protestujący zebrali się przy stacji metra Centrum. Zbierali podpisy pod petycją, która została przedstawiona w niedzielę podczas protestu przed Sejmem. Na placu Mickiewicza w Poznaniu zgromadziło się około 700 osób. W Katowicach po godz. 16 rozpoczęła się oficjalna część protestu w centrum, naprzeciwko Spodka. W Białymstoku przed Teatrem Dramatycznym zebrało się około 70-80 osób.

W Krakowie protest zorganizowano na Błoniach. Wzięło w nim udział kilkaset osób. Uczestnicy manifestacji skandowali hasła: „Polska to kobieta”, „Nie złożymy parasolek”.

Obok „czarnego protestu” odbyła się kontrmanifestacja obrońców życia poczętego. Jej organizatorzy przyszli na Błonia z banerami obrazującymi martwe płody. Między obiema grupami kilka osób z „czarnego protestu” grało na bębnach, żeby zagłuszyć manifestujących w obronie życia poczętego.

W Tarnowie w proteście wzięło udział ok. 80 osób. Manifestacja rozpoczęła się na rynku. Następnie uczestnicy przemaszerowali ul. Wałową. Marsz na chwilę zatrzymał się także przy biurze PiS.

Autorka: Nicole Makarewicz

„Chcemy lekarzy, nie misjonarzy”, „Zatrzymamy piekło kobiet” - krzyczały wczoraj uczestniczki „czarnego protestu” w Gorlicach. Po raz pierwszy gorliczanki u siebie zdecydowały się dołączyć do ogólnopolskiej manifestacji. Z kolei w Nowym Sączu na rynku około 60 osób manifestowało w obronie życia poczętego.

Zobacz również: "Czarny protest" na Rynku Głównym w Krakowie. Nie chcą zaostrzenia prawa aborcyjnego [ZDJĘCIA]

Pierwszy „czarny protest”, zwany też czarnym poniedziałkiem, z udziałem ok. 100 tys. osób w całym kraju (według danych policji) odbył się 3 października. Był odpowiedzią na decyzję Sejmu, który 23 września odrzucił projekt liberalizujący przepisy aborcyjne, a do dalszych prac w komisji skierował projekt przewidujący całkowity zakaz i penalizację przerywania ciąży. On także 6 października został odrzucony.