MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnanie ostatniego "wysokopokładowca"

Redakcja
Kilkudziesięciu miłośników starych autobusów wyruszyło na wycieczkę "wysokopokładowcem" Fot. Anna Kaczmarz
Kilkudziesięciu miłośników starych autobusów wyruszyło na wycieczkę "wysokopokładowcem" Fot. Anna Kaczmarz
KOMUNIKACJA. W tym roku z krakowskich ulic znikną ostatnie wysokopokładowe autobusy Scania CN 113 ALB. Dla większości pasażerów to żadna strata, bo zastąpią je nowocześniejsze i wygodniejsze pojazdy.

Kilkudziesięciu miłośników starych autobusów wyruszyło na wycieczkę "wysokopokładowcem" Fot. Anna Kaczmarz

Historia na czterech kołach

Miłośnicy komunikacji miejskiej nie chcą jednak, żeby autobusy, które przez ostatnich 20 lat służyły tysiącom krakowian, odeszły do lamusa, dlatego zamierzają je odpowiednio pożegnać.

Rozpoczęli w sobotnie przedpołudnie. Na pętli w Małym Płaszowie ok. 40 pasjonatów wsiadło do jednego z takich autobusów i wyruszyło na kilkugodzinną wycieczkę po peryferiach Krakowa. - Celebrujemy ostatnie miesiące użytkowania autobusu. Po drodze wiele razy zatrzymywaliśmy się i robiliśmy mu zdjęcia. Chcemy odpowiednio udokumentować jego obecność na drogach - zdradził Piotr Recław.

W najbliższych miesiącach miłośnicy komunikacji miejskiej planują kolejne pożegnalne wycieczki Scanią CN 113 ALB.

(MAPI)

Rozmowa z TOMASZEM BIELECKIM, pasjonatem komunikacji miejskiej, autorem strony internetowej www.fotozajezdnia.pl, konserwatorem starych tramwajów i autobusów.

- W sobotę organizował Pan pożegnanie autobusów Scania CN 113 ALB. Co jest w nich takiego wyjątkowego?

- To autobusy, które przez 20 lat służyły tysiącom mieszkańców. Przez ten czas na trwałe wpisały się w krajobraz naszego miasta. To ważna część historii krakowskiej komunikacji, dlatego trochę mi przykro, że nie będą już wozić pasażerów.

- Chyba można się jednak cieszyć, że w ich miejsce pojawią się nowe autobusy - wygodniejsze i bezpieczniejsze?

- Bez wątpienia. Jako pasażer jestem z tego powodu bardzo zadowolony, ale mimo wszystko jako pasjonat komunikacji miejskiej odczuwam trochę żalu, że wkrótce całkowicie znikną z ulic Krakowa.

- Co się z nimi stanie?

- Najpewniej zostaną pocięte na części i pójdą na złom. Szkoda, bo dobrze byłoby, gdyby w Krakowie działało muzeum, w którym każdy wycofywany autobus mógłby być przechowywany. Jako pasjonaci chcielibyśmy, żeby działała taka przechowalnia starszych modeli, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że to wymaga ogromnych nakładów finansowych, na które przewoźnik nie może sobie pozwolić.

- W Krakowie mamy już Muzeum Inżynierii Miejskiej.

- Rzeczywiście, ma ono bardzo bogatą kolekcję zabytków, ale chcielibyśmy, żeby te zbiory były poszerzane o kolejne pojazdy, które kiedyś też będą uchodziły za zabytkowe.

- Większość ludzi traktuje autobusy i tramwaje jako zwykłe środki lokomocji. Skąd u Pana to szczególne zainteresowanie komunikacją miejską?

- Interesuję się nią od dziecka. Wiadomo, że taka wielka maszyna jak autobus robiła ogromne wrażenie na małym chłopcu. Lubiłem podróżować po mieście, patrzeć, co się dzieje za szybą, przyglądać się temu, jak się prowadzi autobus.

- Nie chciał Pan połączyć przyjemnego z pożytecznym i zostać kierowcą autobusowym?

- Oczywiście, dawno temu o tym marzyłem, ale dziecięce marzenia nie zawsze się spełniają. Na szczęście znalazłem odpowiedni dla siebie sposób na realizowanie pasji.

- Jaki?

- Od kilku lat wspólnie ze znajomymi pomagamy przy remontach zabytkowych autobusów i tramwajów, żeby raz na jakiś czas mogły one wyjechać na miasto. Aktywnie uczestniczymy też w wielu ważnych imprezach organizowanych przez MPK.

Rozmawiał Maciej Pietrzyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski