Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznaj gminę Proszowice

Redakcja
O tym gdzie leżą i jak wyglądają Proszowice, wszyscy mogą przekonać się osobiście. Są jednak sprawy, których gołym okiem nie widać, a które o Proszowicach i okolicy warto wiedzieć. I na nie właśnie chcemy zwrócić Twoją, Czytelniku, uwagę.

Proszowice stały się miastem w XIV wieku, dzięki decyzji króla Kazimierza Wielkiego. Dwa lata temu obchodziliśmy 650. rocznicę tego wydarzenia. Stojący w sąsiedztwie Rynku kościół parafialny został zbudowany jakieś sto lat później. Przez dwa stulecia zbierała się w nim małopolska szlachta, by wybrać posłów na sejm walny. Proszowice należały wówczas do najważniejszych miast ziemi krakowskiej. Spadek znaczenia miasta nastąpił po potopie szwedzkim, a dopełniły go rozbiory. Z okresu II wojny światowej wypada wspomnieć o dwóch zdarzeniach. Pierwszą była potyczka 55. dywizji piechoty Armii Kraków stoczona z Niemcami 7 września 1939 r. Poległo w niej 120 polskich żołnierzy, którzy spoczywają na miejscowym cmentarzu. Na przełomie lipca i sierpnia 1944 roku Proszowice zostały na dwa tygodnie wyzwolone spod okupacji przez członków Armii Krajowej. Na pograniczu dzisiejszej Małopolski i Świętokrzyskiego powstała wolna Rzeczpospolita Partyzancka, ewenement na skalę całej II wojny światowej.

Jeżeli wierzyć Julianowi Ursynowi Niem-cewiczowi, najsłynniejszym człowiekiem pochodzącym z Proszowic był Stańczyk, nadworny błazen ostatnich Jagiellonów. O ile jednak niektórzy mają wątpliwości, co do prawdziwości tej wersji, to bez wątpienia z Proszowic wywodzili się: ojciec Rafał (Stanisław Budek) – wieloletni przełożony polskich bernardynów, Szymon Zacjusz (wybitny humanista, propagator kalwinizmu), bł. ks. Józef Pawłowski, męczennik II wojny światowej (jego pomnik znajduje się przy ulicy Krakowskiej). Miasto wydało też utalentowanych sportowców. W Proszowicach urodził się przedwojenny mistrz Polski w maratonie Jan Marynowski, reprezentant Polski w piłce nożnej Marian Kozerski, a z pobliskich Opatkowic pochodzi Czesława Grochot (obecnie Pilarska), szachowa mistrzyni kraju z 1991 roku.

Proszowice pełnią rolę centrum administracyjnego dla okolicznych miejscowości. Od 1999 roku rola ta została sformalizowana poprzez utworzenie powiatu proszowickiego (składa się z sześciu gmin). Tu mieści się siedziba Starostwa Powiatowego, szpital, Urząd Skarbowy, szkoła średnia (w oddalonym o 15 km Koczanowie działa nawet placówka zamiejscowa Akademii Pedagogicznej w Krakowie), oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Urząd Pracy.

Miłośnicy zabytków mogą w Proszowicach i okolicy podziwiać przede wszystkim obiekty architektury sakralnej. Najstarsze z nich to kościoły w Kościelcu, Żębocinie i Proszowicach. Architekturę drewnianą reprezentuje kaplica w Górce Stogniowskiej. Warto też zobaczyć dwór w Jakubowicach, który w tym roku stał się jednym z obiektów udostępnionych w ramach Małopolskich Dni Dziedzictwa Kulturowego. Miejscem, które z pewnością warto odwiedzić, jest pierwszy w Polsce Ogród Biblijny, który powstał obok siedziby Stacji Placówek Caritas. Tworzą go rośliny wymienione w Biblii, a zdobią rzeźby Karola Badyny. Na stadionie Proszowianki dzisiaj odbywają się tylko mecze VI ligi, ale klasa obiektu powoduje, że rozgrywano w tym miejscu mecze międzypaństwowe (drużyn młodzieżowych i kobiecych), a w 2005 roku finał międzynarodowego turnieju Europa Region’s Cup. Sportową wizytówką miasta są natomiast drugoligowe siatkarki Pogoni, które swoje mecze rozgrywają w sąsiadującej ze stadionem hali.

Gmina Proszowice, jako region typowo rolniczy, nie jest bogata w obiekty przemysłowe. Nie ma tu fabryk, wielkich przetwórni. Dominują średnie i małe zakłady wytwórcze i usługowe, placówki handlowe. Z reguły są to przedsiębiorstwa rodzinne, zatrudniające od kilku do kilkunastu osób. Mimo to stopa bezrobocia należy, według danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy, do najniższych w Małopolsce. Wpływ na ten wynik ma z pewnością fakt, że wiele osób w wieku produkcyjnym pracuje w rodzinnych gospodarstwach rolnych. Ze względu na wysoką jakość gleb w rejonie Proszowic dominuje uprawa warzyw. W dziedzinie hodowli na pierwszym miejscu jest trzoda chlewna. Coraz rzadziej można natomiast spotkać krowy, a konie – jeżeli są – służą raczej rekreacji niż pomagają w pracy. Dorocznym podsumowaniem pracy rolników jest – poza dożynkami – wystawa płodów rolnych. Tegoroczna, zaplanowana na 19 września, odbędzie już po raz dziewiętnasty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski