Fot. (ADOM)
W**życiu zajmuję się
Redaguję książki w Wydawnictwie Naukowym Akademii Pedagogicznej w Krakowie, prowadzę też zajęcia z edytorstwa publikacji naukowych i warsztaty edytorskie na studiach podyplomowych oraz przybliżam zagadnienia wydawnicze i księgarskie studentom informacji naukowej i bibliotekoznawstwa tejże uczelni. Moje zainteresowania naukowe koncentrują się wokół historii XX-wiecznego ruchu wydawniczego oraz literatury żeglarskiej (książka o tej tematyce w okresie międzywojennym była przedmiotem mojej pracy doktorskiej). Swój czas dzielę między Kraków, gdzie pracuję, a Dobczyce, gdzie stoi dom rodzinny mojej żony.
W**mojej miejscowości najbardziej lubię
W Dobczycach najbardziej lubię Stare Miasto z pozostałościami murów obronnych oraz zamek i skansen, zachwyca mnie widok ze szczytu wzgórza zamkowego na lśniącą taflę zbiornika dobczyckiego okoloną szczytami Beskidu Wyspowego. Doceniam też urodę miasta tak malowniczo położonego w dolinie Raby, ale z niecierpliwością czekam na zbudowanie obwodnicy wraz z nowym mostem. Alternatywna trasa dla wracających spod Tatr wiodąca przez Dobczyce sprawia, iż w niedzielne popołudnia i wieczory miasto jest całkowicie zablokowane.
Zmieniłbym tu jednak
Sposób użytkowania Jeziora Dobczyckiego. Zdaję sobie sprawę, że priorytetem jest zapewnienie dostaw wody pitnej dla Krakowa, ale marzy mi się udostępnienie akwenu przynajmniej dla celów sportów wodnych. Jako aktywny niegdyś żeglarz ubolewam, że po jeziorze nie pływają jachty, kajaki i łodzie. Oczyma wyobraźni widzę w spokojnej zatoczce u stóp Góry Zamkowej stanicę żeglarską z mariną, zapleczem hotelowym i gastronomicznym. To naprawdę piękny akwen z urozmaiconą linią brzegową, którego urodę mogłem ostatnio podziwiać z pokładu samolotu lecącego do Krakowa.
Powiat myślenicki to dla mnie
Jeden z najpiękniejszych regionów Polski; każdy znajdzie tu coś dla siebie: góry, rzeki, zabytki, drewniane kościółki, a także trasy rowerowe i stoki narciarskie. Jest atrakcyjny latem i zimą. Szczególnie cieszy mnie systematyczna rozbudowa bazy narciarskiej.
Najchętniej spędzam wolny czas
Pielęgnując ogród oraz wykonując drobne prace wokół domu. Samo formowanie żywopłotów, których łączna długość przekracza 200 metrów, zajmuje kilka dni, do tego regularne koszenie trawników, przycinanie drzew i krzewów oraz inne prace znane doskonale posiadaczom ogrodów pochłaniają większość weekendów. Dom i ogród to przyjemność, ale także obowiązek. Wraz z rodziną staram się co roku poznać nowy zakątek naszego kraju; lubimy też podróżować po Europie - urzekła nas Toskania.
Najbardziej dumny jestem
Cieszy mnie moja rodzina, w której znajduję prawdziwe oparcie w każdej sytuacji.
Na**bezludną wyspę zabrałbym
Dużo dobrej literatury. Ponieważ zawodowo czytam książki, nie zawsze znajduję czas i ochotę na lekturę wykraczającą poza obowiązki. Myślę, że byłaby to doskonała okazja do nadrobienia zaległości czytelniczych.
Not.
(ADOM)**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?