Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie 60 tys. zł dla "Domu Nadziei" zebrali bracia kurkowi podczas balu charytatywnego

Marian Satała
Marian Satała/Adam Wojnar
W hotelu Double Tree by Hilton w Krakowie odbył się doroczny bal charytatywny krakowskiego Bractwa Kurkowego. Gospodarzem był król kurkowy Piotr M. Mikosz "Europejczyk". W czasie aukcji przedmiotów przekazanych organizatorom przez różne osobistości i instytucje uzyskano prawie 60 tyś złotych. Pieniądze trafią do Ośrodka Diagnostyczno-Terapeutycznego Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski "Dom Nadziei"z osiedla Zagrody. Najwyższą cenę uzyskano za pióro prezydenta Andrzeja Dudy. Kupili je Tatiana Tyszkiewicz i Arkadiusz Skwara z Rybnika. Filiżankę od prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego za 4 tys. zł wylicytował Marek Rogóż. Rogóż, od dwóch lat jest członkiem krakowskiego Bractwa Kurkowego. W ubiegłym roku na balu kupił filiżankę podarowaną przez premier Beatę Szydło. Obie filiżanki mają podobne wzornictwo, motywem głównym jest orzeł.

Bal rozpoczął się tradycyjnie wejściem braci kurkowych w kontuszach na salę balową. Witani brawami ustawili się przed estradę. W krótkiej części oficjalnej zgodnie ze zwyczajem kilku najbardziej zasłużonych braci otrzymuje odznaczenia. Król kurkowy Piotr M. Mikosz "Europejczyk" i prezes Okręgu Krakowskiego Bractw Kurkowych Jerzy Gałczyński odznaczeni zostali Gwiazdą do Orderu Zasługi Krzyża Komandorskiego z Mieczami Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. Krzyż Oficerski nadano marszałkowi Dobiesławowi Gale.
Król kurkowy Piotr M. Mikosz uhonorował statuetkami "Guza Oracewicza" generała broni Edwarda Gruszkę, generała brygady Jerzego Guta, prezesa Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP Adama Gołembowskiego i Ewę Wachowicz - ambasadora Krakowa. Ewa Wachowicz znakomicie i bardzo sprawnie przeprowadziła licytację podczas balu. W ofercie znalazło się ponad 30 fantów. Sprzedano wszystkie.

Atrakcją były też książki o tematyce gastronomicznej autorstwa Ewy Wachowicz. Zakupił je Klub Lions Kraków – Bona Sforza i podarował organizatorom balu. Goście kupowali książki, a pieniądze trafiły na konto "Domu Nadziei". Autorka każdemu chętnemu wpisała dedykację. Staraniem Lionsów podczas balu z krótkim recitalem wystąpił Przemysław Cackowski laureat III Światowy Festiwal Piosenki dla Niewidomych, który odbył się pod koniec ubiegłego roku w Krakowie.

Jak bal to oczywiście tańce. Tych nie brakowało, najpierw król z małżonką poprowadzili poloneza, a potem w kilkunastu blokach tanecznych można było spalić zbędne kalorie. Znakomite menu przygotował hotel, był też wspaniały tort dzielony sprawiedliwie przez organizatorów balu. Najwytrwalsi doczekali się porannej jajecznicy podanej z szampanem.

WIDEO:"Magnes. Kultura Gazura" (odc. 34)

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

ZOBACZ KONIECZNIE:

Miss Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny!

Nie znasz tych miejsc? Nie jesteś krakusem QUIZ

Ile tak naprawdę zarabiają kasjerzy? Wcale nie tak mało!

Najlepsze dzielnice w Krakowie? RANKING

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prawie 60 tys. zł dla "Domu Nadziei" zebrali bracia kurkowi podczas balu charytatywnego - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski