Opatrzone logo ZUS listy, podpisane przez "doradców ds. rozliczeń", zawierają załączniki w formacie .scr - oraz polecenie ich otwarcia. ZUS ostrzega, że to fałszywki - nadawca podszywa się pod ubezpieczyciela.
"Otwarcie załączników może spowodować zawirusowanie komputera" - dodaje ZUS. E-maile, których nadawcą jest ZUS, wysyłane są zawsze z domeny zus.pl (adres nadawcy kończy się na @zus.pl).
To nie pierwszy przypadek podszywania się pod państwową instytucję - wcześniej oszuści występowali w sieci m.in. jako Urząd Patentowy oraz różne ministerstwa, próbując (często skutecznie!) wciskać bezwartościowe, acz drogie, rejestry firm czy znaków towarowych. Teraz rozsyłają wirusy, przy pomocą których mogą zawładnąć firmowym komputerem - a to może być naprawdę bardzo kosztowne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?