Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Henryk Siewierski Honorowym Obywatelem Skawiny

Ewa Tyrpa
Prof. HENRYK SIEWIERSKI, dołączył Pan do grona osób, którym Rada Miejska przyznała tytuł Honorowego Obywatela Skawiny.

Witold Grabiec, przewodniczący Rady Miejskiej przypomniał, że ostatni raz tytuł ten przyznano w 2011 roku. Do tej pory otrzymali go: kardynał Kazimierz Nycz, ojciec Adam Studziński, Mieczysław Majdzik, Jerzy Polański, Ryszard Szuster-Ludwikowski.

- Czuję się tym ogromnie zaszczycony tym bardziej, że znalazłem się wśród znamienitych osób, a tytuł ten nie jest często przyznawany – mówi prof. Siewierski, który urodził się we Wrocławiu i w wieku pięciu lat z rodzicami przeprowadził się do Skawiny, gdzie jego ojciec dostał pracę w dawnej Hucie Aluminium. W Skawinie Henryk Siewierski uczył się w Szkole Podstawowej i w Liceum Ogólnokształcącym. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Uczelnia wysłała go do pracy w Uniwersytecie Lizbońskim. - Wiatry historii i ciekawość świata sprawiły, że podróż okazała się o wiele dłuższa niż mogliśmy wówczas przypuszczać, bo po Lizbonie następnym etapem stała się stolica Brazylii, gdzie do dzisiaj mieszkamy i pracujemy – powiedział profesor.

O tym dlaczego państwo Siewierscy nie wrócili z Lizbony do Polski mówił w laudacji przedsiębiorca Kazimierz Malinowski. To on zaproponował Radzie Miejskiej przyznanie tytułu Honorowego Obywatela Skawiny za podkreślanie związków ze Skawiną i propagowanie literatury i kultury polskiej na świecie.

W laudacji Kazimierz Malinowski opisywał dorobek profesora jako tłumacza literatury, poety, uczelnianego wykładowcy, a przede wszystkim szlachetnego i skromnego człowieka.

W Lizbonie państwa Siewierskich zastał stan wojenny. Henryk Siewierski miał kontakty z „Kulturą Paryską” co spowodowało,

że nie otrzymali oni swoich paszportów, które dopiero po dziesięciu latach zostały rodzinie zwrócone.

Skawińskie małżeństwo otrzymało wówczas propozycję wykładów na Universidade de Brasilia w Brazylii. Planowali tam dwu, trzyletni pobyt, który przedłużył się do dziś. – Przesuwaliśmy powrót, by zakończyć realizację rozpoczętych projektów na Uniwersytecie. Nie była to jednak dla mnie zamiana uczelni na uczelnię, bo zawsze wolałem myśleć w kategoriach łączenia, zwłaszcza że od roku 1989 do dziś związek z UJ wyraża się wieloma konkretnymi formami współpracy - wyjaśnia profesor, który też może poszczycić się wieloma dziełami. Np. przetłumaczył na język portugalski dzieła Brunona Schulza, Bronisława Geremka, Leszka Kołakowskiego, Czesława Miłosza, Cypriana Norwida, Andrzeja Szczypiorskiego, Stanisława Lema. Jest autorem książek m.in. „Spotkanie narodów”, „Jak dostałem Brazylię w prezencie”, „Raj nie do utracenia”, „Amazońskie silva rerum”, “Architektura słowa” i inne szkice o Cyprianie Kamilu Norwidzie oraz „História da literatura polonesa”.

Profesor podtrzymuje więzy ze Skawiną i często tu przyjeżdża. Tu mieszkają jego rodzice, rodzina żony oraz córka Weronika, absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie.

Podkreśla, że związki ze Skawiną są dla niego bardzo ważne. Ucieszył się ze spotkania na uroczystej sesji RM w sprawie nadania mu tytułu z wieloma osobami. Np. Anną Kudelą, polonistką z Liceum, wychowawczynią Krystyną Siwek, katechetą ks. Stefanem Dobrzanowskim, Małgorzatą Kozak-Bicz, Jerzym Zieglerem, Leszkiem Longą, Wiesławem Radlińskim, z którym też grał w szkolnym zespole “Żółtodzioby”, z Henrykiem Kumą, Janiną Rudzką, sąsiadką z lat dziecinnych.

Wspomina także ks. Stanisława Czekaja, nauczyciela gry na skrzypcach Zygmunta Morwitza, trenera w TKS Skawinka Bolesława Zajączkowskiego, Witolda Sieprawskiego, starszego kolegę ministranta, kpt. Mariana Łozińskiego, który dzieciom z podwórka opowiadał o bitwie pod Monte Cassino.

Wspomnieniami z trwającej wciąż przyjaźni z profesorem dzielił się też krakowski poeta Józef Baran.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski