Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Projekt paktu migracyjnego przygotowany z pominięciem ustaleń między państwami członkowskimi UE

OPRAC.:
Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Wideo
od 16 lat
Unijni przywódcy na kilku szczytach w poprzednich latach deklarowali jasno: reforma systemu azylowego może odbyć się tylko na zasadzie konsensusu. "Wszystko to zostało zignorowane zarówno w projekcie KE, jak i przez szwedzką prezydencję w Radzie UE" - powiedział PAP unijny dyplomata wysokiej rangi po środowym posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE.

Wątpliwości i pytań dotyczących projektu Komisji Europejskiej i modus operandi szwedzkiej prezydencji jest znacznie więcej. Jak informują źródła PAP, kwestię tę na spotkaniu ambasadorów poruszył Stały Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś.

Polski dyplomata miał przypomnieć, że konkluzje szczytów Rady Europejskiej z 2016, 2018 i 2019 roku nie pozostawiają miejsca na wątpliwości: decyzja w sprawie reformy systemu azylowego musi zostać podjęta na zasadzie konsensusu. Ponadto, konkluzje z czerwca 2018 roku mówią jasno, że ewentualne relokacje mogą odbywać się tylko pod warunkiem zgody na nie zainteresowanych państw członkowskich.

Identyczne stanowisko zaprezentował w 2019 roku Europejski Trybunał Obrachunkowy.

Różnica między imigrantami a uchodźCami z Ukrainy

Z ustaleń PAP wynika, że Sadoś wyraził rozczarowanie kierunkiem dyskusji na temat regulacji azylowych i migracyjnych. Jak miał podkreślić polski ambasador, mamy do czynienia z reanimacją pomysłów z 2015 roku, których nieskuteczność Europa odczuła wielokrotnie. Wymienił w tym kontekście relokacje, które same w sobie są czynnikiem przyciągającym nielegalnych imigrantów oraz faktyczne karanie finansowe państw członkowskich, które odmówią wykonania relokacji.

Sadoś po raz kolejny wyraził niezrozumienie dla sytuacji, w której KE wycenia "pomoc" dla nielegalnych imigrantów wykorzystujących system azylowy, by dostać się do UE na 20 tys. euro, a pomoc dla prawdziwych uchodźców wojennych z Ukrainy na 200 euro.

Rozmówcy PAP wskazują też, że organizacja posiedzenia szefów MSW 8 czerwca, na którym w głosowaniu większością kwalifikowaną, Rada UE przyjęła stanowisko negocjacyjne w sprawie tzw. paktu migracyjnego, była co najmniej kontrowersyjna.

Już pierwsze rundy negocjacji ujawniły, że teksty legislacji przygotowane przez KE są niedopracowane, nieprecyzyjne i w związku z tym powinny być odesłane do poprawy. Tak się jednak nie stało. W efekcie Rada - przy sprzeciwie Polski i Węgier - przyjęła dokument będący podstawą jej stanowiska negocjacyjnego, który nie zawiera jasnych wytycznych w wielu kwestiach. W tym w kwestii kar finansowych za odmowę relokacji. Za organizację prac Rady UE w obecnym półroczu odpowiada Szwecja.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Projekt paktu migracyjnego przygotowany z pominięciem ustaleń między państwami członkowskimi UE - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski