Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura postawiła zarzuty urzędnikowi

MAGDALENA UCHTO
Mimo że akt oskarżenia trafił do sądu, wszczęte zostało kolejne śledztwo. Dotyczy ono wcześniejszych lat pracy urzędnika, obejmujących okres po 2000 roku.

AFERA. Były już pracownik starostwa powiatowego w Miechowie odpowie przed sądem m.in. za przywłaszczenie pieniędzy.

Usłyszał trzy zarzuty

Grzegorz K. pracował w Wydziale Komunikacji, Transportu i Dróg starostwa powiatowego w Miechowie. W maju tego roku wśród dokumentów jednego z petentów, któremu wydano dowód rejestracyjny pojazdu, pracownicy nie znaleźli dokumentu potwierdzającego dokonanie wpłaty w wysokości 180 zł 50 gr.

Okazało się, że nie był to jedyny przypadek, gdy urzędnik pobierał opłaty za rejestrację samochodów i wydawanie dowodów. Pieniądze nie trafiały jednak ani do kasy starostwa ani do banku, a jako potwierdzenia wpłat, miały się pojawiać w aktach archiwalne dokumenty i kserokopie innych druków.

Gdy proceder wyszedł na jaw pracownik został zwolniony dyscyplinarnie, a sprawę wzięła pod lupę prokuratura. Śledztwo wykazało, że z tytułu opłat za rejestrację aut brakowało 18 tys. zł. Były pracownik tę kwotę zwrócił. Jednak usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień, przywłaszczenia pieniędzy i ukrywania dokumentów. - Zarzuty te obejmują okres od drugiej połowy 2011 roku do maja 2012 roku. Akt oskarżenia został skierowany do sądu. Pierwszy termin rozprawy wyznaczono na początek października, ale się ona nie odbyła. Kolejny termin to 22 listopada - informuje prok. Tomasz Moskwa, szef Prokuratury Rejonowej w Miechowie.

Urzędnikowi, za zarzucane mu czyny, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Brał kasę wcześniej?

Prokurator nie ukrywa, że niezależnie od tego postępowania trwały dalsze prace nad sprawdzaniem dokumentacji. - Drugie postępowanie, również w sprawie przekroczenia uprawnień i przywłaszczenia pieniędzy, dotyczy wcześniejszych lat pracy urzędnika w wydziale komunikacji - mówi prokurator Moskwa.

Prawdopodobnie w tym czasie również miało dochodzić do nieprawidłowości, czyli procederu brania opłat za rejestrację aut i nie odprowadzania ich na konto starostwa. - To śledztwo prowadzą funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie - zaznacza prokurator rejonowy w Miechowie. Na razie nie wiadomo, jaka kwota wchodzi w grę.

Starosta o śledztwie

Starosta Marian Gamrat pytany przez "Dziennik Polski", czy wie, że w sprawie byłego pracownika toczy się kolejne śledztwo odpowiada: "Wiem, że jest dochodzenie i że prawdopodobnie wykryto podobne nieprawidłowości jak te, które zostały ujawnione w maju".
Marian Gamrat zastrzega, że nie chce się wypowiadać na temat drugiego śledztwa, gdyż dotyczy ono okresu, w którym nie pełnił funkcji starosty miechowskiego. - Przypomnę, że sprawą, która została ujawniona w tym roku zajęliśmy się natychmiast po uzyskaniu informacji. Nieprawidłowości zostały wykryte, stwierdzone i wyeliminowane - podkreśla starosta.

Marian Gamrat, pytany jak to jest możliwe, że w sumie przez kilka lat brak wpłat na konto nie wzbudził niczyich podejrzeń odpowiada: "Moje odczucia nie są ważne. Istotne jest, że sprawa w końcu została wykryta, a pracownik został zwolniony dyscyplinarnie. To jest niedopuszczalne, by urzędnik przyjmował jakiekolwiek opłaty. Do tego jest kasa lub bank".

Powrót do wydziału

Przypomnijmy, że Grzegorz K. został pracownikiem wydziału komunikacji w 2000 roku. W poprzedniej kadencji awansował na szefa Wydziału Zarządzania Kryzysowego. A obecny starosta, w tej kadencji, przeniósł go z powrotem do wydziału komunikacji.

W międzyczasie miechowski urzędnik zajmował się także zamówieniami publicznymi. Prawdopodobnie śledczy sprawdzają teraz , czy nie dochodziło tam do nieprawidłowości.

KALENDARIUM AFERY W KOMUNIKACJI

Od wykrycia do zarzutów

* M aj 2012 - pracownicy Wydziału Komunikacji miechowskiego starostwa ujawniają, że ich kolega przywłaszcza sobie opłaty za rejestrację aut. Pracownik zostaje dyscyplinarnie zwolniony. Prokuratura rozpoczyna śledztwo.

* K oniec lipca 2012 - prokuratura kieruje do sądu akt oskarżenia, zarzucając urzędnikowi przywłaszczenie pieniędzy, przekroczenie uprawnień i ukrywanie dokumentów

* W rzesień 2012 - wszczęte zostaje kolejne śledztwo, tym razem obejmuje wcześniejsze lata pracy urzędnika w miechowskim wydziale komunikacji

* P oczątek października - ma się odbyć pierwsza rozprawa. Termin zostaje przesunięty na 22 listopada tego roku

(MAU)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski