Kopanka, Jeziorzany
Przerwa w kursowaniu promu spowodowana była uszkodzeniem przez ulewę w Jeziorzanach drogi wjazdowej na prom. Utworzyła się w niej duża wyrwa i drogowcy jeszcze całkowicie wjazdu nie naprawili. - Poczekamy, aż obniży się stan Wisły i wtedy dokończymy wszystkie prace, co będzie wiązać się z kilkugodzinną przerwą w ciągu dnia - mówi dyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego w Krakowie Jacek Gryga.
Sołtys Kopanki Stanisław Przebinda całą winę przypisuje krakowskiemu Regionalnemu Zarządowi Melioracji Wodnych, który przez lata zezwalał na pogłębianie Wisły bez granic przez firmę wydobywającą żwir. - Rzeka powinna mieć przy brzegu 1,30 m, a ma 3, a nawet 4 metry, co powoduje też obrywanie jej brzegów. Taka gospodarka doprowadziła do zdegradowania Wisły i mimo że wielokrotnie interweniowałem w tej sprawie, także w ministerstwie, ten proceder uprawiano przez długi czas - mówi rozżalony sołtys. Wczoraj cieszył się, że przeprawę promową przywrócono, bo ludzie tracili wiele czasu, aby dostać się objazdem np. przez remontowaną autostradę A-4. (EKT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?