Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Mikołaje na targu uświadamiali, że przemoc jest przestępstwem

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
fot. archiwum PCPCR-u
Rozszerza się krąg osób i organizacji, które chcą pomóc w przeciwdziałaniu przemocy. Mikołajowe akcje w targowym dniu w Proszowicach uświadamiają, że ofiary mogą znaleźć pomoc.

Kliknij w przycisk "galeria" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE. 

FLESZ - Nowe obostrzenia od 15 grudnia!

od 16 lat

Od lat Powiatowe Centrum Pomocy Rodziny, Komenda Powiatowa Policji, Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej organizują kampanie społeczne na rzecz przeciwdziałania przemocy w rodzinie.

Do akcji przystępują też różne organizacje, m.in. koła gospodyń wiejskich. W ostatniej, mikołajowej, wzięli udział przedstawiciele Stowarzyszenia Ruch na Rzecz Rozwoju Powiatu Proszowickiego BARTOSZ.

- Środa, to dzień targowy w Proszowicach, a przed świętami jest wzmożony ruch i okazja do informowania wielu osób. Akcje okazują się bardzo pożyteczne. Niektórzy mówili, że nie wiedzieli o możliwości pomocy ofiarom przemocy, na przykład sąsiadom - relacjonuje Marzena Leja-Kwiecień, dyrektorka PCPR-u.

Instytucja ta z innymi jednostkami podobne kampanie przeprowadza też w innych terminach.

- Ważne jest uświadamianie ludziom, że przemoc jest przestępstwem, że jest karana przez sąd i nie ma na nią społecznego przyzwolenia. Istotne jest również to, że obie strony, tak ofiara, jak i sprawca, mogą uzyskać pomoc. A założenie niebieskiej karty rodzinie, może uchronić ich przed przestępstwem - dodaje dyrektor Leja-Kwiecień.

Przemoc domowa często nie widzi światła dziennego. Ofiary boją się przyznać, a sprawcy świetnie się kamuflują. Nawet jeśli ludzie wiedzą o przemocy u sąsiadów, to zazwyczaj nie zgłaszają tego na policję. Tłumaczą to strachem przed zemstą ze strony sprawcy. Jeszcze pokutują też takie opinie, że gdy mąż uderzy żonę, to przecież nic takiego się nie stało. - Walczymy z takimi stereotypami, ale to też długi proces - dodaje dyrektorka PCPR-u.

Często też same ofiary nie zgłaszają przemocy, bo także boją się zemsty sprawcy. Innym argumentem są pieniądze. Oprawcy to często jedyni żywiciele rodziny i skazanie ich odbierze rodzinie środki na utrzymanie.

Łatwiej jest stwierdzić przemoc stosowaną względem dzieci. W placówkach oświatowych, a więc przedszkolach i szkołach są pedagodzy, którzy zwracają uwagę na takie przypadki i wtedy łatwiej jest takie dzieci objąć opieką. Jednak w ostatnim pandemicznym czasie zgłoszeń o przemocy domowej jest znacznie mniej, bo ludzie unikają wychodzenia z domów i są zamknięci w czterech ścianach. Dlatego trudno jest mówić o statystykach i liczbie ofiar.

Liczy się każda osoba uratowana przed przemocą. Podczas akcji w dniu targowym Mikołaje częstowali słodyczami i rozdawali ulotki z informacjami o możliwościach udzielania pomocy m.in. prawnej i w postaci terapii ofiarom i sprawcom przemocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski