Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Świąteczny kiermasz w zimowej scenerii

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Na stoisku KGW w Kowali
Na stoisku KGW w Kowali Aleksander Gąciarz
Rękodzieło, wypieki, miody, świąteczne potrawy i ozdoby. To wszystko można było kupić na przedświątecznym kiermaszu zorganizowanym na proszowickim Rynku. Dzięki Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej nikt nie opuścił wydarzenia głodny.

Najpiękniejsze jarmarki świąteczne w Polsce

od 16 lat

Po raz pierwszy od bardzo dawna dorocznej imprezie towarzyszyła prawdziwie zimowa sceneria. W przeddzień wydarzenia Rynek miejski trzeba było solidnie odśnieżyć, by można na nim było ulokować świąteczne kramy i stoiska. W oczy najbardziej rzucało się to, przygotowane przez przedstawicieli miejscowego Oddziału Terenowego Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej, którzy już po raz czternasty zaprosili mieszkańców na wigilijne potrawy.

- U nas nic się nie kupuje. U nas wszystko się dzisiaj dostaje – zachęcała przewodnicząca OT Nina Maleta, zapraszając na poczęstunek.

A warto było się skusić bo smażona ryba, czy barszcz smakowały doskonale. Zwłaszcza na kilkustopniowym mrozie. Nic dziwnego, że chętnych nie brakowało.

Dookoła swoje kramy rozłożył lokalne koła gospodyń. U pań z Czajęczyc królowały ozdoby: aniołki, bombki choinkowe, ogromne buty na prezenty. Wszystko oczywiście przygotowane własnoręcznie. U gospodyń z Kowali można było się zaopatrzyć w różne rodzaje świątecznych wypieków, ale w ofercie były również barszcz biały i czerwony. Ciasta, ale też ozdoby i coś na ciepło przygotowały panie ze Szreniawy. Podobny zestaw kulinarny, wzbogacony dodatkowo o zakwas na żurek przywiozły ze sobą gospodynie i strażacy ze Stogniowic. Efektowne ozdoby i wypieki to oferta KGW w Klimontowie. No i grzaniec „bo przecież samochód zawsze można zostawić...”.

Swoje stoiska z własnoręcznie przygotowanymi ozdobami wystawiły też Środowiskowy Dom Samopomocy Caritas w Proszowicach, uczestniczki zajęć Dziennego Domu Senior Plus i mistrzowie plenerowego marketingu, czyli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1. Po raz pierwszy na kiermaszu swoje ozdoby zaoferowała Monika Czwornóg-Kula. Wreszcie w liczne rodzaje miodów, woskowych ozdób i leczniczego propolisu można się było zaopatrzyć na stoisku pasieki Pszczeli Raj z Glewca.

Patronat nad tegoroczną edycją kiermaszu objęli burmistrzowie Nowego Brzeska Krzysztof Madejski i Proszowic Grzegorz Cichy. Ten drugi, wspólnie z przedstawicielami Kongregacji Kupieckiej, złożył uczestnikom wydarzenia świąteczne życzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski