Proszowice. Umowa na budowę przystani kajakowej podpisana

WIDEO: Tragedia w Bukowinie

Zwycięzcą przetargu została firma AKG Architektura Krajobrazu z gminy Zabierzów. Jej oferta to 1,48 mln złotych. Nie była to najtańsza z propozycji złożonych w przetargu. Najniższa opiewała na kwotę 900 tys. zł. W gminie uznano jednak, że w stosunku do pozostałych ofert jest ona rażąco niska i poproszono o wyjaśnienia. Gdy te nie zostały udzielone, oferta została odrzucona. Burmistrz Grzegorz Cichy powiedział nam, że tak niska kwota to najprawdopodobniej efekt pomyłki w obliczeniach.

Umowy z firma AKG Architektura Krajobrazu obejmuje opracowanie dokumentacji projektowej, a następnie realizację, według opracowanego projektu, zagospodarowania brzegów Szreniawy dla celów rekreacyjno-turystycznych. W tym celu ma powstać przystań kajakowa wraz z infrastrukturą (pomost cumowniczy, magazyn kajaków z częścią wypoczynkową, miejsca do plażowania, parking itp.), szlak Młynów Doliny Szreniawy (w formie tablic informacyjnych), ścieżka przyrodniczo – ichtiologiczna.

Budowa przystani kajakowej i miejsca do plażowania w Proszowicach od dłuższego czasu wzbudza kontrowersje. Krytyczne opinie pojawiły się również po tym, gdy burmistrz Cichy opublikował informacje na temat podpisania umowy. - Po co nam ta przystań, kto z niej będzie korzystał, bo moim zdaniem to wywalenie pieniędzy do wody – przekonuje Marcin Pasek. - (...) Plaża? Jaka to przyjemność? Broń boże nie krytykuję, niech się dzieje jak najwięcej, skoro już są środki na to i może coś nowego być. Tylko nurtuje mnie pytanie jak nad takim syfem odpoczywać? - zastanawia się Patryk Czekala.

Z kolei burmistrz Grzegorz Cichy poproszony przez nas o ustosunkowanie się do tych zastrzeżeń wyjaśnia z kolei, że dzięki umieszczeniu przystani kajakowej i miejsca do plażowania wniosek o przyznanie środków na rewitalizację został wyżej oceniony. - Gdyby nie ta przystań nie dostalibyśmy pieniędzy na modernizację hali, na budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią, kortu tenisowego. A czy będą chętni do korzystania z kajaków, to się okaże. Zresztą nigdzie nie jest powiedziane, że mogą pływać wyłącznie po Szreniawie. Mogą wypożyczyć sprzęt w Proszowicach i pojechać nad Wisłę czy nad Rabę. Nie widzę żadnego problemu – mówi.

Planowany termin zakończenia inwestycji to 30 kwietnia przyszłego roku.