Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest mieszkańców w Niepołomicach: „Cyrk jest śmieszny? Nie dla zwierząt!”

Jolanta Białek
Jolanta Białek
zdjęcia: archiwum prywatne
Na protest zorganizowany w centrum Niepołomic, przed cyrkowym namiotem rozłożonym na terenie parafii (przy kościele), przyszło kilkanaście osób. Jednak faktyczne poparcie niepołomiczan dla akcji „Cyrk bez zwierząt” wydaje się znacznie większe.

„Zwierzę w cyrku? Co za bzdury! Wiwat cyrki bez tresury”, „Cyrk bez zwierząt”, „Ja chcę być kochany, a nie tresowany” - takie m.in. hasła widniały na transparentach przygotowanych przez uczestników protestu. Byli wśród nich nie tylko dorośli, ale także dzieci i młodzież, którzy samodzielnie wykonali „banery” z apelami o zaprzestanie wykorzystywania zwierząt w polskich cyrkach.

„To było naprawdę coś. Poczułam moc. Moc zmiany od dzieci, które głośno krzyczały: Cyrk bez zwierząt! Zachwyciły mnie plansze z hasłami i rysunkami. (…) Były matki i ojcowie. Jeden z chłopców błagalnie wręcz prosił idące do cyrku osoby, aby tam nie szły. (…) Był smutek, że ludzie ze spuszczonymi głowami nas szybko omijają, ciągnąc za ręce swoje dzieci. Ale też radość, że wspólnie coś fajnego i ważnego robimy. Jedna z dziewczynek po skończonym proteście podeszła do mnie przejęta i powiedziała: - Widziała to pani? Jedna z mam wróciła z dwójką dzieci i wsiadła do samochodu. To na pewno dzięki nam, nie wzięła dzieci do cyrku. (…). Dziękuję za solidarność z cierpiącymi, tresowanymi i wykorzystywanymi dla ludzkiej radości w cyrku zwierzętami” - tak podsumowała na Facebooku protest jego inicjatorka Anna Szreniawa.

- To było spontaniczne. Interesuję się tematem, obserwuję co dzieje się w tej sprawie w innych miastach Polski. Dlatego, gdy pojawiała się informacja, że do Niepołomic znów przejeżdża cyrk, stworzyłam na FB wydarzenie o planowanym proteście. Szczególnie cieszy mnie, że w akcji wzięły udział bardzo aktywnie także dzieci - powiedziała nam Anna Szreniawa.

Wśród uczestników protestu byli członkowie Fundacji „Lepsze Niepołomice”, która już od pewnego czasu wspiera kampanię „Cyrk bez zwierząt”.

- Podczas poprzedniego przyjazdu cyrku do miasta prowadziliśmy na FB akcję „Nie chcemy w Niepołomicach cyrków ze zwierzętami”. Post miał ponad 10 tys. odsłon i 700 polubień. To pokazuje, że wielu niepołomiczan sprzeciwia się wykorzystywaniu zwierząt w cyrkach - mówi Paweł Pawłowski, szef „Lepszych Niepołomic”.

Fundacja przymierzała się do złożenia do władz Niepołomic petycji o uchwalnie zakazu wynajmowania miejskich terenów cyrkom, wykorzystującym w swych pokazach zwierzęta. Zrezygnowano z tego, bo namioty cyrkowe pojawiają się tam na gruntach prywatnych, gdzie taki zakaz nic nie da.

- Jest natomiast pomysł, by zaapelować do urzędu o podjęcie działań hamujących promocję cyrków w szkołach, punktach handlowych itp., co jest teraz wszechobecne, a także o kontrole, czy liczne cyrkowe plakaty są zawieszane w mieście legalnie - zapowiada Pawłowski.

- Gdy petycja do nas dotrze, zastanowimy się co gmina może w tej sprawie zrobić - powiedział nam z kolei burmistrz Niepołomic Roman Ptak.

WIDEO: "Czy polski rząd zmierza do polexitu?". Frans Timmermans: Cokolwiek będą robić politycy, Polacy zawsze będą za obecnością Polski w Unii

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski