Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prywatny szpital czeka na kontrakt

Redakcja
Jerzy Soska i Andrzej Goryca. Fot. K. Dudzik
Jerzy Soska i Andrzej Goryca. Fot. K. Dudzik
Inwestorem jest Andrzej Goryca, doświadczony lekarz z 40-letnim stażem i przedsiębiorca; jego spółka prowadziła przez ostatnie dziesięć oddział położniczy szpitala w Tuchowie.

Jerzy Soska i Andrzej Goryca. Fot. K. Dudzik

ROZTOKA - ZAKLICZYN. W Roztoce powstał pierwszy w regionie tarnowskim prywatny Szpital im. św. Elżbiety; jego los zależy teraz od kontraktu z NFZ

- Z własnych pieniędzy i wielomilionowych kredytów wybudowałem pierwszy w regionie szpital ginekologiczno-położniczy dla ok. 30 pacjentek. Spośród kilku możliwych lokalizacji wybrałem Roztokę k. Zakliczyna, biorąc pod uwagę "geografię pacjentek". Pięć lat trwały starania o zrealizowanie inwestycyjnych planów. Nie powiodły się ,niestety, starania o dofinansowanie unijne i musiałem wyłożyć własne pieniądze. Dzisiaj parterowy szpital jest już gotowy i nowocześnie wyposażony, po kontroli sanepidu. Jego los zależy teraz od podpisania kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia na położniczo-ginekologiczne usługi w powiecie tarnowskim. W tej chwili kontrakt jest zawieszony, czekamy z niepokojem na drugą turę negocjacji z Funduszem - mówi Goryca.

Szpital im. św. Elżbiety powstał w miejscu byłego hoteliku "Biała Róża" w Roztoce. Władze samorządowe Zakliczyna przychylnie spoglądają na nową placówkę medyczną, gwarantującą wysoką jakość usług medycznych i kilkadziesiąt miejsc pracy. Deklarują przy tym współpracę z inwestorem wszędzie tam, gdzie to możliwe.

Burmistrz Zakliczyna Jerzy Soska zapewnił ostatnio o gotowości wspierania tej inicjatywy. Zapowiedział m.in. poprawę infrastruktury wokół nowego obiektu, w tym modernizację drogi biegnącej obok szpitala. Zdecydowano także o budowie chodnika, od Roztoki aż po klasztor franciszkanów w Zakliczynie. Po to, by piesi mogli bezpiecznie pokonać ten ruchliwy fragment trasy.

Samorząd zakliczyński zadowolony jest z powstania szpitala na terenie swojej gminy. Pozostaje tylko pytanie - czy i kiedy nowa placówka zacznie świadczyć usługi medyczne?

- Mam nadzieję, że w "dogrywce" podpiszemy kontrakt z NFZ, w przeciwnym razie czekają nas poważne trudności finansowe, a pacjentki stracą możliwość profesjonalnej opieki w naszym "rodzinnym szpitalu" - nie ukrywa Andrzej Goryca.

Marek Baran

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski