Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeciwko zakazom dla artystów w Rynku

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Robert Pieculewicz
Robert Pieculewicz fot. archiwum
O tym się mówi. Ponad 350 osób podpisało się pod apelem do władz Krakowa o dopuszczenie w centrum miasta występów z nagłośnieniem. Urzędnicy wolą jednak wyciszać Stare Miasto.

Janusz Panasewicz, Renata Przemyk, Artur Gadowski i Michał Wiśniewski - to tylko niektórzy znani muzycy, którzy poparli akcję zainicjowaną przez krakowskiego gitarzystę Roberta Pieculewicza. Petycja podpisana przez mieszkańców Krakowa, radnych Dzielnicy I Stare Miasto oraz muzyków wzywa prezydenta Krakowa do zmiany przepisów tak, aby artyści mogli legalnie używać nagłośnienia w centrum miasta.

Pieculewicz jest jednym z artystów, którzy od zeszłego roku nie mają zgody magistratu na uliczne granie na płycie Rynku Głównego. Wszystko przez wzmacniacze, z których korzysta podczas gry na gitarze elektrycznej. - Używam wzmacniaczy małej mocy, które nie są w stanie przekroczyć dopuszczalnego na Rynku Głównym natężenia dźwięku - wyjaśnia Robert Pieculewicz.

Urzędnicy tłumaczą, że uchwała dotycząca Parku Kulturowego Stare Miasto wprowadza zakaz stosowania nagłośnienia w jego granicach. Nie dotyczy to tylko imprez masowych i artystów, którzy mają specjalne pozwolenia. Mimo to magistrat przez lata wydawał zgody muzykom na używanie nagłośnienia „ze względu na wątpliwości interpretacyjne”.

- Jednak zmieniło się to po znacznym wzroście wniosków od muzyków i innych osób, które podczas swoich występów na Rynku chciały używać nagłośnienia. Teraz zasady dotyczące przyznawania pozwoleń są równe dla wszystkich - tłumaczy Katarzyna Olesiak, dyrektor Wydziału Kultury krakowskiego magistratu. Pieculewicza takie argumenty urzędników nie przekonują. - Zgoda na użycie bardzo silnego nagłośnienia podczas imprezy masowej i zakazanie mi korzystania ze wzmacniacza tysiąc razy słabszego to hipokryzja - mówi zbulwersowany gitarzysta.

W Urzędzie Miasta usłyszeliśmy, że władze Krakowa odniosą się bezpośrednio do zapisów petycji Pieculewicza dopiero, gdy trafi ona na biurka urzędników.

Jednak polityka miasta ma się pod tym względem zaostrzyć. Do końca roku urzędnicy chcą przedstawić propozycje zmian w zapisach Parku Kulturowego Stare Miasto. - W dalszej perspektywie mają one doprowadzić do jeszcze większego wyciszenia tego obszaru miasta - wyjaśnia Katarzyna Olesiak.

Mowa m.in. o ograniczeniu nagłośnienia dobiegającego z wnętrza lokali przy Rynku, a oddziałującego na przestrzeń publiczną. -Wielokrotnie otrzymujemy sygnały, że z tego powodu czasem mieszkańcy i turyści nie są w stanie usłyszeń hejnału z Wieży Mariackiej - dodaje Katarzyna Olesiak.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski