Lewica gardzi prostym człowiekiem, podczas gdy kiedyś marzyła, żeby go przekonać, że on nie jest wcale taki prosty. Trzeba mu podsunąć dobrą książkę, zaprowadzić go, nawet przymusowo, do teatru, zająć go czymś, bo wtedy jego dziecko będzie już pełnym inteligentem. Natomiast lewica, która konserwuje skanseny umysłowej drugorzędności, nie jest żadną lewicą, jest formacją ludzi, którzy za największy tytuł do chwały uważają to, że byli ministrantami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?