Marcin Urbaś w pogoni za minimum PZLA
- Na razie walczy Pan o minimum na 200 m do halowych mistrzostw świata w Budapeszcie - zwracam się do Marcina Urbasia.
- Muszę uzyskać czas poniżej 21 sekund. To udało się mi w styczniu, ale zbyt wcześnie przed MŚ i PZLA nie uwzględnił tego rezultatu. Ostatnio startowałem w Gandawie, byłem na 3. miejscu, ale bariery 21 sekund nie przełamałem.
- Pojedzie Pan do Lipska na halowy Puchar Europy?
- Jestem w składzie, ale jako rezerwowy. W Lipsku nie będzie indywidualnego biegu na 200 m, ten dystans tylko włączono do sztafety 200-400-600-800 m. Na te 200 m desygnowany został Łukasz Chyła. Zwykle rola rezerwowego nie jest wdzięczna, jednak teraz może wyjść na dobre. Gdybym biegał w sobotę w tej sztafecie, to rezultat z Lipska i tak nie byłby uwzględniany do minimum. Natomiast będę miał szansę nazajutrz, w Karlsruhe, gdzie wystartuję w indywidualnym biegu na 200 m.
- Halowy mistrz Europy na 200 m chyba weźmie udział w mistrzostwach świata...
- Mam taką nadzieję i są to realne plany. Gdyby jeszcze w Karlsruhe się nie powiodło, to spróbuję pokonać 21 sekund podczas mistrzostw Polski w Spale. Uważam, że forma pójdzie w górę. Trenowałem mocno pod okiem Tadeusza Osika i Andrzeja Śrutowskiego, trochę odczuwam te trudy, teraz trzeba małego odpoczynku, nabrania świeżości... W Budapeszcie moim celem będzie finał na 200 m. Mój rekord życiowy pod dachem na tym dystansie to 20,55, a pochodzi sprzed dwóch lat z mistrzostw Europy.
- Budapeszt to jednak przystanek na drodze do Aten!
- Po halowych MŚ krótko odpocznę i zaraz nastąpi kolejny etap treningów. Aby pojechać do Aten, muszę przebiec 200 m w 20,59. Chcę tam startować także w sztafecie, nasza ekipa ma już minimum IAAF, ale wiosną czy latem musimy potwierdzić formę, a PZLA wyznaczyło nam minimum 39,00.
Rozmawiał: (JOT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?