Przypomnijmy, przedszkole spłonęło w sierpniu 2014 roku. Ogień strawił szatnię, hol i salę maluchów. Placówka została tymczasowo przeniesiona do szkolnego budynku przy ul. Goszczyńskiego w Płaszowie, a przy ul. Dekerta rozpoczęły się prace budowlane. W miejscu spalonego przedszkola stanął nowy obiekt - prawie dwukrotnie większy. - Po pożarze byliśmy pełni niepokoju, ale teraz jesteśmy szczęśliwi, że przedszkole znów jest na swoich włościach - mówi dyrektorka placówki Beata Płaza.
WIDEO: Ponowne otwarcie Przedszkola nr 91
Autor: Piotr Drabik
Dzieci wróciły wczoraj na ulicę Dekerta. Nie było jednak tradycyjnego przecięcia wstęgi. Wspólnie z prezydentem Krakowa maluchy wypuściły w górę balony. Na razie będzie tam uczęszczać 46 dzieci, ale miejsca jest znacznie więcej - w sumie przedszkole morze przyjąć nawet 125 dzieci.
Odbudowa przedszkola kosztowała prawie 5,5 mln zł. Za te pieniądze placówkę wyposażono w salę do zajęć ruchowych, pokój dla logopedy oraz jadalnię. Do końca tego roku wokół budynku powstanie jeszcze ogrodzenie, parking oraz plac dla dzieci. Dodatkowe prace pochłoną 150 tysięcy złotych.
Przedszkole przy ul. Dekerta po raz pierwszy zostało otwarte w 1952 roku. - Wtedy nie było tutaj tak pięknie jak dziś. Czasami była taka bieda, że rodzice sami przygotowywali dla swoich pociech drugie śniadanie - wspomina Henryk Czechowski, który uczęszczał do tej placówki w początkach jej istnienia. Najpierw mieściła się ona w baraku, w którym podczas II wojny światowej przebywali jeńcy. - Zabawek praktycznie w ogóle nie było. Musiały nam wystarczyć ociosane klocki - dodaje Henryk Czechowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?