MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedwyborczy DWUGŁOS

Redakcja
Głosuję na Jarosława Kaczyńskiego, bo... JAN TOMASZEWSKI, były znakomity bramkarz polskiej reprezentacji piłkarskiej:

- Jest to polityk, którego wystąpienia są perfekcyjne i na temat. Kiedy występował "na żywo", zeznając przed śmiesznymi komisjami śledczymi, ośmieszał swoich adwersarzy.

Nie można zapomnieć, że dzięki braciom Kaczyńskim Polska otrzymała prawo organizacji Euro 2012, udzielili poparcia rządowi, bez którego nasza kandydatura w ogóle nie byłaby rozpatrywana. Świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński stanął na czele polskiej delegacji, która poleciała do Cardiff, co zrobiło ogromne wrażenie na członkach Komitetu Wykonawczego UEFA. A Jarosław Kaczyński jest sukcesorem brata. Podczas spotkania Jarosława Kaczyńskiego z Towarzystwem Olimpijczyków Polskich byliśmy pod wrażeniem jego wiedzy na temat braków w polskim sporcie.

Życzyłbym sobie, aby każdy dyscyplina sportu miała takiego menedżera, który wie, co dla niej może załatwić. Bardzo cenię Bronisława Komorowskiego, ale jego wybór na prezydenta byłby tym samym, co wybór mojego przyjaciela z boiska Grzegorza Laty na prezesa PZPN. Podczas debaty telewizyjnej Jarosław Kaczyński powiedział, że Polska dbając o interesy polskiej mniejszości narodowej na Białorusi, powinna w tej sprawie rozmawiać z Rosją. Oczywiście, naraził się tym swym przeciwnikom, że pomija dyktatora Aleksandra Łukaszenkę. A ja się pytam: jak to się stało, że w sprawie Iraku rozmawialiśmy z Amerykanami i Anglikami, a z nie z dyktatorem Saddamem Husseinem? Mamy rozmawiać z Łukaszenką, a nie z przedstawicielem Rady Europy i mocarstwem? I jeszcze jedno: dlaczego Andżelika Borys, symbol walki Polaków o swoje prawa na Białorusi, podała się do dymisji za rządów Tuska i w okresie, gdy Komorowski jest tymczasowo wykonującym obowiązki prezydenta? Chciałbym usłyszeć odpowiedź na to pytanie.

Głosuję na Bronisława Komorowskiego, bo...

ROBERT KORZENIOWSKI, czterokrotny mistrz olimpijski, trzykrotny mistrz świata i dwukrotny mistrz Europy w chodzie sportowym:

- To kandydat, którego darzę pełnym zaufaniem i który daje gwarancję stabilnej Polski. Popierałem go w prawyborach, a teraz jestem w jego komitecie honorowym. Chciałbym bowiem, żeby w naszym dynamicznie rozwijającym się kraju panowała stabilizacja, a to gwarantuje tandem Bronisław Komorowski i Donald Tusk.

W najbliższym roku czeka nas bardzo trudny etap, ważnych decyzji dla rozwoju Polski. I tylko zgoda na linii prezydent - premier daje szansę na przeprowadzenie reform, który pozwoli na uniknięcie kryzysu finansów publicznych oraz na wygranie przewodnictwa w Unii Europejskiej, które za chwilę stanie się naszym udziałem. Prezydent nie zajmuje się w sposób bezpośredni gospodarką. Popieram jednak Komorowskiego, ponieważ jest najskuteczniejszym politykiem, który stawia na równość między sektorem prywatnym i państwowym a wolnym rynkiem. Jestem przeciwny rozdawnictwu, populizmowi. To nie prezydent będzie budował stadiony, otwierał szpitale, rozdawał emerytury.

Uważam, że jeśli premier Tusk będzie miał wsparcie ze strony Komorowskiego, nie będzie nieustannego weta, to gospodarka będzie się harmonijnie rozwijać. Jeśli z kolei mówimy o polityce zagranicznej i wojsku, to pragnę zauważyć, że właśnie to jest domeną prezydenta. Nie jest nią sport, ale wiem, że Komorowski interesuje się sportem i zna się na nim. Prezydent nie ma bezpośredniego wpływu na polski sport, ale Komorowski w tandemie z premierem Tuskiem jest w stanie bardzo dużo zrobić dla jego rozwoju. Moje poparcie dla Komorowskiego nie ma jednak charakteru branżowego, bo jest coś do załatwienia w sporcie. Dodam tylko, że dla mnie Komorowski to kandydat absolutnie dobry na długi dystans.

Wysłuchał: JERZY FILIPIUK

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski