Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza, postanowił po raz drugi wydać miejskie pieniądze na Tour de Pologne - bo jego zdaniem to się opłaca.
Organizatorowi wyścigu kolarskiego, czyli firmie Lang Team, zapłaci ponownie 540 tys. zł z miejskiego budżetu. Za tę kwotę w Sączu będzie meta trzeciego oraz start czwartego etapu wyścigu. Miasto otrzyma też pakiet usług promocyjnych.
Szlakiem historii
Prezydent miasta podkreśla, że Nowy Sącz doskonale wpisuje się w myśl przewodnią 73. edycji Tour de Pologne: „Szlakiem historii”.
- Nowy Sącz to miasto królewskie, które w swojej historii gościło między innymi króla Wacława II, Władysława Jagiełłę, Jana Olbrachta, Kazimierza Jagiellończyka i wiele innych ważnych dla Polski postaci - wylicza Nowak. Entuzjazmuje się, że historia miasta zasługuje na to, by pokazać ją całej Polsce, Europie, a nawet światu.
Natomiast Czesław Lang, dyrektor generalny firmy Lang Team i wyścigu, zapewnia, że z chęcią zwrócił się do władz Sącza z ponowną ofertą. Podkreśla, że przyciągnął go niezapomniany doping sądeckich kibiców, którzy podczas wyścigu stworzyli niesamowitą atmosferę.
- Dlatego chcemy pokazać po raz kolejny Nowy Sącz w telewizji - przekonuje Lang.
Oprócz pieniędzy - kłopoty...
Umowa zawarta przez miasto z firmą Lang Team ma charakter biznesowy. Oprócz 540 tys. zł, miasto będzie musiało ponieść dodatkowe koszty związane m.in. z przygotowaniem zmiany organizacji ruchu, mobilizacją służb porządkowych, czy pomocą przy wyścigu ok. 30 miejskich urzędników.
... ale i reklama
Jednak, zdaniem prezydenta, to się opłaca, bo Sącz zyskuje w zamian reklamę w mediach wartą ponad 3 mln zł.
Podobnie jak w roku ubiegłym będzie najpierw kampania promocyjna, a potem relacje z trasy wyścigu w Telewizji Polskiej oraz w Polskim Radiu. Już w 2015 r. wyścig transmitowano w 119 państwach świata. O Nowym Sączu organizator wspomni na konferencjach prasowych.
Co ciekawe, gdy zapytaliśmy urzędniczkę z biura prasowego prezydenta o koszty, jakie miasto poniesie, podała nam kwotę 439 024,39 zł netto.
- Pierwszy raz się spotykam z tym, żeby miasto podawało ceny netto. Przecież nie odlicza sobie podatku VAT - dziwi się radny miejski Grzegorz Fecko. Nie jest przeciwny imprezie, ale uważa, że miasto mogłoby lepiej wydać te pół miliona złotych. Zdaniem Fecki lepiej byłoby te środki zainwestować w modernizację stadionu Sandecji.
Pilniejsze potrzeby, jak chociażby naprawę cmentarnych alejek, widzi też radny Józef Hojnor.
- Moim zdaniem miasto nie powinno dokładać do Tour de Pologne ani złotówki. Skoro prywatna firma chce zrobić sobie wyścig kolarski, niech robi na swój koszt - uważa radny miejski. - Gdy ktoś chce wynająć teren pod biznes, to za niego płaci - dodaje.
Wyścig dla dzieci
Trwają zapisy na Nutella Mini Tour de Pologne
- Nowy Sącz jest jednym z czterech miast, na terenie których odbędą się zawody kolarskie dla dzieci w wieku od 8 do 14 lat. Wyścigi zaplanowano na 14 lipca. Amatorzy wystartują w dwóch kategoriach wiekowych: 8-10 lat oraz 11-12 lat. Natomiast w Pucharze Młodzików walczyć będą mogli zawodnicy w wieku 13-14 lat posiadający licencję kolarską.
- Do pokonania będą mieć pętlę długości 3,4 km. Wystartują z ul. Prażmowskiego i przejadą dalej ul. ul. Kilińskiego, Krańcową i Lwowską. Każdy z uczestników otrzyma koszulkę oraz czapeczkę kolarską, bidon, numer startowy i chip do pomiaru czasu.
- Zdobywca pierwszego miejsca otrzyma żółtą koszulkę zwycięzcy, złoty medal oraz nagrody rzeczowe. Drugie miejsce to srebrny medal, a trzecie brązowy.
- Zapisywać można się już za pośrednictwem strony: www.minitourdepologne.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?