MKTG SR - pasek na kartach artykułów

pRZEPYTUJEMY

Redakcja
FOT. WACŁAW KLAG
FOT. WACŁAW KLAG
Chciałbym latać na szybowcu. Na pewno zrobię kiedyś odpowiedni kurs. Niedawno pojechałem na górę Żar i wraz z instruktorem odbyłem pierwszy lot. Wrażenie niebywałe. Zadzwoniłem potem do mojej narzeczonej Beaty i powiedziałem: - Nie gniewaj się, ale latanie to coś lepszego niż jakakolwiek inna rzecz w życiu! Szczyt bezczelności

FOT. WACŁAW KLAG

Rozmowy - na szczycie

RADOSŁAWA ZAWROTNIAKA

jedynego krakowskiego medalistę na igrzyskach w Pekinie, zdobywcę srebra w turnieju drużynowym szpadzistów, zawodnika AZS AWF Kraków

Szczyt marzeń

Chciałbym latać na szybowcu. Na pewno zrobię kiedyś odpowiedni kurs. Niedawno pojechałem na górę Żar i wraz z instruktorem odbyłem pierwszy lot. Wrażenie niebywałe. Zadzwoniłem potem do mojej narzeczonej Beaty i powiedziałem: - Nie gniewaj się, ale latanie to coś lepszego niż jakakolwiek inna rzecz w życiu!

Szczyt bezczelności

Odczuwam go, gdy kierowcy, jadący z naprzeciwka, chcąc wyprzedzać, wjeżdżają na mój pas ruchu i zmuszają mnie do ucieczki na pobocze. Takie sytuacje przeżywam często na E-7. Oni myślą, że ja wszystko widzę, ale jeśli właśnie w tym momencie zmieniam stację radiową i moja reakcja będzie spóźniona?

Szczyt brawury

Znam kierowców, którzy popisują się łamaniem przepisów w mieście, gdy ruch aut i pieszych jest ogromny. To mnie irytuje.

Szczyt pracowitości

Dla mnie przykładem był Jan Paweł II. Zawsze pracował od świtu do późnych godzin nocnych, nie marnując ani sekundy swego życia. Mawiał, że praca to jedna z cnót najważniejszych. A gdy miał urlop, był to wypoczynek aktywny: góry, kajaki. Chciałbym mieć tyle silnej woli, co on.

Szczyt szczęścia

Rodzina, dzieci, godne życie. Po powrocie z igrzysk olimpijskich przystąpię do realizacji planów małżeńskich. Kiedy? Niech to będzie dla Beaty niespodzianka.

Szczyt rozkoszy

Wędrówki po górach. Chodzę szybko, często z moim trenerem Zbigniewem Ryczkiem. Rozkoszą jest stanąć na szczycie i powiedzieć: Dałem z siebie wszystko, było warto, jak tu pięknie…

Szczyt roztargnienia

Oj, mam wiele szczycików roztargnienia. Wciąż zapominam czegoś zabrać z domu.

Szczyt frustracji

Odczuwam go, gdy ktoś kłamie w żywe oczy albo przemawia z pozycji siły. Np. gdy słyszę z Rosji, że Katyń to nie ich wina. W sporcie, z pozycji siły, przemawiać może działacz lub sędzia. Tak było w Pekinie w ćwierćfinale, kiedy francuski arbiter interpretował wszystko na korzyść mego rywala Węgra Boczki i dlatego przegrałem. Węgierski szpadzista potem mnie przeprosił za tego sędziego.

Szczyt dumy

Jestem dumny, że jestem Polakiem. Chylę czoła przed bohaterami powstania warszawskiego, ofiarami Katynia. Ich walka za ojczyznę ma wielki wymiar.

Szczyt lenistwa

Lenistwo to dla mnie grzech. Nie znam takiego stanu. Talenty trzeba rozwijać.
Zebrał JAN OTAŁĘGA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski