MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przerażające liczby

DD
W 1963 roku w Polsce na raka płuc zachorowało 2492 mężczyzn; po 40 latach, czyli w roku 2003 diagnozę: to jest rak płuc usłyszało już ponad 15 tysięcy mężczyzn. Wciąż zwiększa się liczba palących kobiet, co łatwo zauważyć przyglądając się cyfrom - w roku 1963 raka płuc zdiagnozowano tylko u 470 kobiet, 40 lat później już u 4700 (wśród nich więcej jest mieszkanek miast niż wsi). Wyprzedzają nas Bałkany

Pali coraz więcej kobiet

W 1963 roku w Polsce na raka płuc zachorowało 2492 mężczyzn; po 40 latach, czyli w roku 2003 diagnozę: to jest rak płuc usłyszało już ponad 15 tysięcy mężczyzn. Wciąż zwiększa się liczba palących kobiet, co łatwo zauważyć przyglądając się cyfrom - w roku 1963 raka płuc zdiagnozowano tylko u 470 kobiet, 40 lat później już u 4700 (wśród nich więcej jest mieszkanek miast niż wsi).

Wyprzedzają nas Bałkany

Dziś każdego roku w Polsce na 100 tys. mieszkańców odnotowuje się 78 nowych zachorowań na raka płuc. Pod tym względem wyprzedzają nas tylko kraje bałkańskie, gdzie również pali się bardzo dużo tytoniu. Tymczasem np. w Szwecji rocznie na 100 tys. mieszkańców odnotowuje się 21 nowych zachorowań, podobnie jest w Wielkiej Brytanii (21) i na Węgrzech (22). Tylko 8 proc. chorych ze zdiagnozowanych 78 przypadków nowych rocznych zachorowań ma szansę, że przeżyje 5 lat. W krajach, gdzie raka płuc wykrywa się w jego wcześniejszej fazie, szansę na przeżycie 5 lat ma 10 proc. pacjentów.

Statystycznie starsi

Statystycznie, na raka płuc najczęściej chorują osoby po 65. roku życia, jednak mężczyźni raczej wcześniej - od 45. do 65. roku życia, czyli w wieku produkcyjnym. Kiedyś w młodszym wieku niż kobiety sięgnęli po papierosy (20 lat palenia, to czas uprzedniego rozwoju choroby nowotworowej) i dziś rak zbiera żniwo. Czy każdy palacz zachoruje? Nie każdy i wpływ na to ma genetyka, ale ryzyko choroby nowotworowej u palących papierosy jest 30-krotnie większe niż u niepalących: gdyby nie palenie tytoniu, rak płuc byłby rzadką chorobą, 92 proc. chorych to palacze. Wprawdzie rzeczywiście odkrywa się coraz więcej genów, które sprzyjają zachorowaniu, jednak do rozwoju raka dochodzi wówczas, gdy istnieją dodatkowe, szkodliwe czynniki środowiskowe. Takim najpoważniejszym, najbardziej powszechnym czynnikiem jest właśnie palenie tytoniu. Najprostszym sposobem uniknięcia tej choroby jest więc niepalenie papierosów oraz nieprzebywanie w obecności osób palących.

Palacze zagrożeniem dla innych

Problem tzw. biernego palenia jest poważny, a palący nie zawsze zdają sobie sprawę, że stanowią zagrożenie dla zdrowia swoich bliskich, znajomych czy zupełnie obcych ludzi. Tymczasem palacz z przymusu, przebywając w zamkniętym pomieszczeniu wśród palących, "wypala" biernie co trzeciego papierosa.
Rak płuc nie boli; większość raków płuc nie daje żadnych objawów, dopóki się nie rozprzestrzenią na inne narządy. Nowotwór rozwija się podstępnie, płuca są już zaatakowane, a chory wciąż jest przeświadczony o swoim zdrowiu. Bardzo rzadko w mało zaawansowanym raku płuc występują dolegliwości bólowe; ból występuje wówczas, gdy proces nowotworowy jest już zaawansowany. Niestety, zwykle, kiedy pojawia się ból, rak jest w takim stadium, że pacjent kwalifikuje się jedynie do leczenia objawów choroby. (DD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski