W Unii Oświęcim mają mieszane uczucia po weekendzie. Drużyna najpierw przegrała u siebie derby Małopolski z Cracovią po karnych 3:4, a potem wygrała w Katowicach z GKS 8:0. Trener Josef Dobosz jest zadowolony z utrzymania szóstej pozycji i powiększenia przewagi nad konkurencją do miejsca w „szóstce”. Nie daje jednak komfortu na ostatnią rundę fazy zasadniczej.
Oświęcimianie mają 7 punktów przewagi nad plasującym się za nim Orlikiem Opolem i o jeden więcej nad Naprzodem, mającym jednak o mecz mniej.
_– Musimy się dobrze przygotować do ostatniej rundy fazy zasadniczej, więc tygodniową przerwę w rozgrywkach wykorzystamy na __intensywniejszy trening _– zapowiada trener Unii.
W Oświęcimiu nie ukrywają, że muszą odnaleźć formę, którą imponowali w Sanoku, gdzie pokonali mistrza Polski 4:3. Potem z formą było już tylko gorzej.
– W poprzednim tygodniu, w trzech meczach, zdobyliśmy sześć punktów, czyli plan minimum został wykonany. Każdy zakładał wygrane z Orlikiem u siebie i w Katowicach, a przegraną z Cracovią wielu wkalkulowywało w nasz „rozkład jazdy” – analizuje Dobosz. – Tymczasem straciliśmy punkt z Opolem, bo pokonaliśmy go dopiero po karnych, a z Cracovią z kolei przegraliśmy dopiero po karnych. Jednak zabrakło nam pięciu minut, żeby wziąć pełną pulę z „Pasami”. Zatem nasz dorobek mógł być przynajmniej o dwa „oczka” lepszy. Wtedy czułbym pełną satysfakcję.
Ostatnie mecze pokazały w grze oświęcimian wiele mankamentów. Kibice żartują, że prędzej nauczy się niedźwiedzia tańczyć niż Unię rozgrywania przewag liczebnych. Przeciwko Cracovii nie potrafiła zdobyć gola, mając nawet o dwóch zawodników więcej. Owszem, w Katowicach uzyskała cztery gole w przewagach, ale trzeba wziąć poprawkę na rywala, który jest ostatni w tabeli i na lodzie specjalnie nie utrudnia zadania.
Trener zdecydował się wrócić do starego ustawiania III formacji, czyli Filipa Komorskiego z Mateuszem Adamusem i Maciejem Szewczykiem.
–_ Ten atak spełnia moje oczekiwania. Bardzo mądrze gra „Komora”, który wraca do formy po kontuzji. Jest mózgiem tej formacji. Potrafi odebrać krążek, a potem błyskawicznie go rozegrać. Znakomicie uzupełnia się ze skrzydłowymi. Na razie nie przewiduję w __tej formacji żadnych zmian _– twierdzi Dobosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?