FOT. STANISŁAW ŚMIERCIAK
Wóz gaśniczy miejscowej OSP wywrócił się na stromym, śliskim zboczu. Kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale trafił do szpitala. Strażacy z dziesięciu jednostek dotarli do pożaru pieszo i quadami.
Przez dziewięć godzin gasili ogień śniegiem. Straty oszacowano na około 400 tysięcy złotych.
(SŚ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?