Krakowska SOK podsumowała działania w czasie wyjazdów i powrotów uczestników imprezy muzycznej Woodstock 2014. Na dworcu wspólne patrole sokistów, policjantów, pograniczników i celników wykryły narkotyki u trzech pełnoletnich osób. Kobieta miała 2,5 g marihuany, u dwóch mężczyzn było w sumie 5 g.
Trojgiem podejrzanych zajęła się policja, bo – jak wynika z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – za posiadanie każdej ilości zakazanych środków grozi kara do trzech lat pozbawiania wolności.
Złapano drobnych posiadaczy trawki, a gangi handlarzy nie ucierpiały w wyraźny sposób. Rafał Wieczorek z poradni Monar w Krakowie zauważa, iż obwąchiwanie festiwalowej publiczności dało skromny efekt.
– Duża impreza masowa, setki podróżnych i troje zatrzymanych w Krakowie z konsumenckimi ilościami marihuany? Choć ustawa daje służbom prawo do takich działań, można zastanawiać się nad ich kosztami i skutecznością w dziedzinie przeciwdziałania handlowi narkotykami – stwierdza Wieczorek, terapeuta uzależnień. – Zatrzymani z niewielką ilością substancji nielegalnych mogą skorzystać z przepisów prawa, które umożliwiają umorzenie postępowania lub zawieszenie go na czas udziału w programie profilaktyczno-leczniczym – dodaje.
Krakowska SOK już wcześniej zwracała uwagę na osoby, które miały zakazane środki na terenie PKP. Nie ujęła jednak osoby z handlową ilością. Z nieoficjalnych danych wynika, iż SOK będzie nadal brała udział w akcjach szukania narkotyków. Służby nie chcą, aby kolej była kanałem przerzutu tych substancji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?