Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Ptaki śpiewają w Kigali”: dziewczyna w czerwonym sweterku

Urszula Wolak
Urszula Wolak
„Ptaki śpiewają w Kigali” to opowieść o rzezi w Rwandzie
„Ptaki śpiewają w Kigali” to opowieść o rzezi w Rwandzie Fot. Archiwum
Kiedy w połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku doszło do ludobójstwa w Rwandzie, natura - niemy świadek jednej z największych zbrodni minionego stulecia - wyraziła swój sprzeciw i ptaki przestały raczyć swym śpiewem mieszkańców Kigali.

Tak przynajmniej twierdzą uczestnicy krwawych wydarzeń w Afryce. Ten moment - tragicznej w swej wymowie - ciszy nad upadkiem ludzkiego gatunku zainspirował Krzysztofa Krauze i Joannę Kos-Krauze do nakręcenia filmu „Ptaki śpiewają w Kigali”, traktującego o ludobójstwie w Rwandzie.

Dramat milionów ludzi, który niechlubnie zapisał się na kartach XX-wiecznej historii - jest jednak tylko punktem wyjścia do opowieści o traumie, pamięci, śmierci, żałobie, przemijaniu, uchodźstwie, bezdomności oraz udręce życia bez miłości i ludzkich uczuć. Opowieści - na co warto zwrócić uwagę - stroniącej od budowania więzi emocjonalnej z bohaterami za pomocą muzyki czy dialogów. Twórcy zamiast tego wykorzystują potencjał wynikający z dyskretnej i nienarzucającej się poezji obrazu, proponując raczej kino kontemplacji, uciekające od prostego epatowania okrucieństwem.

Ostatnie wspólne dzieło małżeństwa Krauzów (Krzysztof zmarł podczas prac nad tą produkcją) zdobyło Srebrne Lwy na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a grającą w nim główną rolę Jowitę Budnik wyróżniono prestiżowymi Złotymi Lwami.

Kino i teatr rewiowy Scala w Krakowie (dawny teatr Bagatela)

Kina dawnego Krakowa [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Anna Keller (Budnik) bada populację sępów w Kigali. Opuszcza Czarny Ląd w obawie o własne życie, zabierając ze sobą do Polski młodą Afrykankę, którą poznaje w trakcie pracy badawczej. Krauzowie w niespiesznym rytmie odkrywają niejedną tajemnicę pokiereszowanych wewnętrznie kobiet. Twórcy przemawiają z ekranu językiem metafor, a prowadzona przez nich kamera filmuje zdarzenia jakby z ukrycia. Tylko czasem bezpośrednie skupienie obiektywu na twarzach bohaterek wywołuje emocjonalny wstrząs. Na tych twarzach bowiem maluje się prawdziwy pejzaż bólu, niezrozumienia, samotności.

Krzysztof Krauze i Joanna Kos-Krazue próbują uczynić też bliższym nam odległy kulturowo temat ludobójstwa w Rwandzie. Czynią to za pomocą budowania skojarzeń z Holocaustem - pokotem ubrań zdjętych z ofiar czy wątkami poszukiwania zaginionych bliskich, których ciała grzebano masowo w ziemi, przez co - jak mówi jeden z bohaterów filmu - będzie się ona ruszać przez najbliższe sto lat. Pamięć o Holocauście wywołała we mnie także jedna ze scen, w której czarnoskóra bohaterka w czerwonym sweterku (nawiązującym, w moim odczuciu, do koloru płaszcza słynnej dziewczynki z „Listy Schindlera” Stevena Spielberga) błąka się między stertą zabłoconych szmat. Oczyszczenie jednak nadejdzie - podpowiada małżeństwo Krauzów. Nie bez powodu przecież w tytule ich filmu ptaki w Kigali jednak śpiewają.

„Ptaki śpiewają w Kigali”

  • reżyseria: Krzysztof Krauze, Joanna Kos-Krauze
  • scenariusz: Krzysztof Krauze, Joanna Kos-Krauze
  • gatunek: dramat społeczny
  • występują: Jowita Budnik, Eliane Umuhire, Witold Wieliński, Herve Kimenyi Rutaremara, Didacienne Nibagwire, Anna Ilczuk
  • produkcja: Polska
  • premiera: 22 września 2017

WIDEO: Niezwykła historia o sile i przekraczaniu granic. Zumba dała jej drugie życie

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski