Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza wreszcie przekonująco wygrywa

Przemysław Mirek
Jeszcze w środę Puszcza Niepołomice grała mecz w Pucharze Polski przeciwko Pogoni Szczecin
Jeszcze w środę Puszcza Niepołomice grała mecz w Pucharze Polski przeciwko Pogoni Szczecin Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
Puszcza Niepołomice pokonała GKS Bełchatów 2:0 (1:0) w meczu 15. kolejki II ligi. Bramki dla podopiecznych Tomasza Tułacza strzelali Bartosz Żurek i Piotr Stawarczyk.

Do meczu z GKS Bełchatów Puszcza przystępowała bez swojego najlepszego zawodnika w tej rundzie Macieja Domańskiego. W jego miejsce w środku pola trener Tomasz Tułacz wystawił Bartosza Żurka, co okazało się bardzo dobrą decyzją, bo pomocnik już w 8. minucie wpisał się na listę strzelców.

Przez pierwsze czterdzieści pięć minut Puszcza zdominowała rywala. Gra niemal cały czas toczyła się na połowie przyjezdnych, a dwie dogodne sytuacje do zdobycia gola zmarnował Marcin Orłowski. Najpierw, w sytuacji sam na sam jego strzał obronił Kamil Bruchajzer, a kilka minut później zamiast podawać do lepiej ustawionego partnera, oddał strzał z nieprzygotowanej pozycji.

W pierwszej połowie na dobrą sprawę GKS nie zagroził bramce Puszczy. Jedynym celnym strzałem gości było uderzenie Patryka Rachwała, po którym Marcin Staniszewski na raty złapał piłkę.

Chwilę po wznowieniu gry w polu karnym został sfaulowany Orłowski. Do piłki na jedenastym metrze podszedł Piotr Stawarczyk i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie Puszczy.

„Żubry” nie musiały już forsować tempa. Nadal jednak utrzymywali się dłużej przy piłce i prowadzili grę, a GKS nie miał pomysłu na przeprowadzenie składnej akcji.

Przyjezdni gola kontaktowego mogli zdobyć w 87. minucie. Marcin Krzywicki trafił jednak w słupek. Po chwili jeszcze lepszą okazję zmarnował Rachwał, którzy nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul Michała Czarnego.

Puszcza Niepołomice – GKS Bełchatów 2:0 (1:0).

Bramki: 1:0 Żurek 8, 2:0 Stawarczyk 47.

Puszcza: Staniszewski – Zagórski (69 Wójcik), Czarny, Stawarczyk, Mikołajczyk – Radziemski (60 Furtak), Kotwica, Uwakwe, Żurek (81 Krzysztoń), Łączek – Orłowski (83 Gajewski).
GKS: Bruchajzer – Bartosiak, Grolik, Klepczyński, Michalak – Okada (Zięba 46), Flaszka (68 Krzywicki), Andrzejczak (80 Maciejewski), Rachwał, Zgarda – Dzięgielewski.
Żółte kartki: Czarny oraz Grolik i Bartosiak.
Sedzia: Sebastian Tarnowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Puszcza wreszcie przekonująco wygrywa - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski